Mieszkańcy chcą sanitariatów

W Stalowej Woli w wielu miejscach brakuje publicznych toalet. W przyszły roku, przy okazji realizacji dużej inwestycji w parku, ma powstać również toaleta dla mieszkańców...

Podczas obrad komisji Gospodarki Komunalnej, Geodezji, Architektury i Ochrony Środowiska radni debatowali na temat założeń przyszłorocznego budżetu miasta. Mówiono o zadaniach najbardziej oczekiwanych przez mieszkańców. Jak się okazuje stalowowolanie mają najróżniejsze potrzeby, czasem prozaiczne i z punktu widzenia dużych inwestycji jakie realizuje gmina, całkiem drobne, a czasem tak olbrzymie, że niemożliwe do wykonania.

Ostatnio radny Jan Sibiga przedstawił radnym potrzeby mieszkańców, które spisał podczas spotkań osiedlowych. Są to m.in.: powiększenie parkingów lub ich wykonanie tam, gdzie ich nie ma wcale, zagwarantowanie większego bezpieczeństwa poprzez wykonanie monitoringu miejskiego, poprawienie estetyki w mieście, zagospodarowanie zieleni, skwerków blokowych, zwiększenie ilości placów zabaw, budowa dróg dojazdowych do domów jednorodzinnych, zachowanie czystości po psach. Inne postulaty dotyczyły hałasu w mieście i wreszcie braku toalet publicznych. W przypadku tych ostatnich, coś w końcu ruszy do przodu. Gdzieś w końcu trzeba chodzić, gdy zajdzie fizjologiczna potrzeba, spacerując dłużej po parku bywa, że ubikacja bardzo by się przydała.

- Nasz park miejski ma bardzo słaby punkt. Nie ma tutaj sanitariatów. W ramach projektu dotyczącego wodnego placu zabaw rozwiążemy ten problem. Będzie ogólnodostępna ubikacja, a także całe zaplecze sanitarne (przebieralnia, natryski) dla wszystkich mieszkańców- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.

W Stalowej Woli jest niewiele takich miejsc gdzie można skorzystać z toalety, a zdarza się tak, że w budynkach użyteczności publicznej też jest to trudne, gdyż ubikacje bardzo często są zamykane na klucz przez pracowników. Niejednokrotnie była o tym mowa na sesjach Rady Miasta. Są takie miejsca, gdzie ludzie udawali się, by skorzystać z WC nie korzystając równocześnie z usług danej instytucji. Mowa tu chociażby o bibliotece czy magistracie. Instytucje te nie są w stanie nieustannie „pilnować” czystości w łazienkach, nie wspominając o kosztach zużycia wody czy papieru toaletowego i ręczników jednorazowych. Z łazienek można korzystać w sklepach wielkopowierzchniowych. Mieszkańcy Stalowej Woli chcieliby też mieć dostęp do WC na mieście, w miejscach licznie odwiedzanych takich jak parki czy duże place zabaw. Każdy kto chociażby ma dzieci wie jak jest to ważne…