Pochodząca ze Stalowej Woli Katarzyna Adamska marzy, aby powrócić do pełnej sprawności fizycznej. By mogła realizować swoją pasę jaką jest gra w piłkę nożna potrzebna jest kolejna operacja...
Kasia ma 23 lata i pochodzi ze Stalowej Woli. Od 11 lat jej wielką pasją jest piłka nożna. Sport w jej życiu zajmuje bardzo wysokie miejsce. Niestety, problemy zdrowotne uniemożliwiają jej dalszą aktywność fizyczną, robienie tego co kocha.
- Moim marzeniem jest aby wrócić do pełnej sprawności. Potrzebuję do tego kolejnej, bo już trzeciej operacji, która będzie kosztowała 30 tys. zł. Dlatego zwracam się do Ciebie z prośbą o pomoc. Podczas pierwszego zabiegu miałam częściowo usuniętą łąkotkę boczną w wyniku licznych urazów. Podczas drugiego zabiegu zostały wypełnione ubytki chrzęstno- kostne kości udowej. Po dłuższym czasie od zabiegu okazało się niestety, że bez łąkotki chrząstka będzie narażona na ciągłe ścieranie, bóle i stany zapalne w kolanie. Trzeci zabieg polegałby na wszczepieniu łąkotki bocznej, co zniwelowałoby obecne dolegliwości- mówi Katarzyna Adamska.
Problemy zdrowotne Kasi powstały w wyniku wielu kontuzji kolana podczas wieloletniej gry w piłkę nożną. Piłkarka zwraca się z apelem do ludzi dobrej woli o wsparcie finansowe.
- Z góry dziękuję za każde wpłacone przez Ciebie pieniądze. Jeśli przeczytałeś moją historie i nie jesteś w stanie dołożyć się finansowo, to proszę pomódl się, aby udało mi się odzyskać zdrowie i wrócić do codzienność- apeluje Kasia.
Pani Kasiu -primum non nocere-. Ta stara maksyma odnosi się nie tylko do medycyny ,ale również do sportu. Proszę przemyśleć swoje postępowanie. Dużo zdrowia życzę.
Gdybyśmy żyli w normalnym kraju, gdzie nie kradna pieniedzy jak np. pis na nagrody, gdzie nie rodaje sie kosciolowi, gdzie nie ma czarnej dziuury a ta w Polsce jest mega wileka...To takie akcje nie mialyby prawa bytu
Kasia zwraca się do osób, które chcą pomóc. Jeżeli nie chcesz albo jej nie rozumiesz bo nie wiesz co to jest pasja to idź swoją drogą i nie komentuj głupio. Powodzenia pani Kasiu życzę.
Kasiu, Nie przejmuj sie tymi specjalistami których jedyna aktywność to wstanie sprzed kompa d lodówki i na zad.
Wiem przez co przechodzisz, sam jestem po skomplikowanej operacji kolana. Udała się w 80%, ale na następny zabieg się już nie zdecydowałem.
Wspieram Cię w 100%. Mnie Kroili specjaliści z Łazarza w Krakowie, Do tej pory jestem wdzieczny lekarzowi
, za to ze moge normalnie chodzić, biegac funkcjonowac jako mezczyzna
Kasiu, Nie przejmuj sie tymi specjalistami których jedyna aktywność to wstanie sprzed kompa d lodówki i na zad.
Wiem przez co przechodzisz, sam jestem po skomplikowanej operacji kolana. Udała się w 80%, ale na następny zabieg się już nie zdecydowałem.
Wspieram Cię w 100%. Mnie Kroili specjaliści z Łazarza w Krakowie, Do tej pory jestem wdzieczny lekarzowi
, za to ze moge normalnie chodzić, biegac funkcjonowac jako mezczyzna
Kasiu, Nie przejmuj sie tymi specjalistami których jedyna aktywność to wstanie sprzed kompa d lodówki i na zad.
Wiem przez co przechodzisz, sam jestem po skomplikowanej operacji kolana. Udała się w 80%, ale na następny zabieg się już nie zdecydowałem.
Wspieram Cię w 100%. Mnie Kroili specjaliści z Łazarza w Krakowie, Do tej pory jestem wdzieczny lekarzowi
, za to ze moge normalnie chodzić, biegac funkcjonowac jako mezczyzna
Witam ..Pani Kasiu ..wyraznie jest napisane ..cyt. potrzebna jest operacja by mogła kontynuowac pasje ktorą kocha... wiec prosze sie okreslic po co te pieniadze ..bo jesli chce Pani zniszczyc to co lekarze dla Pani chcą zrobic , to raczej nie jest to mądre posuniecie ..pozdrawiam
Witam wszystkich komentujących
Chciałam wyjaśnić kilka kwestii, które okazały się nie do końca oczywiste
W piłkę grałam od 2004 roku do 2015, czyli już ponad 3 lata nie trenuje i nie gram. Zrezygnowałam z pasji, żeby bardziej nie pogarszać swojego zdrowia. Była to dla mnie bardzo ciężka decyzja, bo rezygnowałam z czegoś co dawało mi radość życia. Jak piszę chcę wrócić do sprawności fizycznej a w piłkę móc zagrać od czasu do czasu a nie do czynnego jej uprawiania.
ja mam do was pytanko czy wy jestesćie jacyś nie doj.. ni hehe nie znam kasi ale trzymaj sie cieplutko a najlepszy jest as co najebal komentarzy na pół strony haha
a moze ktos pomysli ze chrzastka ktora sie sciera bez łąkotki nie da możliwości normalnego funkcjonowania, jak sama tutaj pisze Kasia chce odzyskać zdrowie i wrócić do codzienności a nie do sportu, sama chyba wie najlepiej jak sie czuje i bez tego na pewno zdaje sobie sprawę że do profesjonalnej gry już nie bedzie chciala ryzykowac, sama pisze ze chce funkcjonowac a nie wracac do gry
Każdy normalny człowiek który przeczytał prośbę o pomoc myśli. Co znaczy "siedź cicho", "nie komentuj", "nie masz pasji-nie zrozumiesz", "zamilcz"? Mam prawo komentować. Mam prawo mieć własne zdanie. Jeśli ktoś prosi o taką pomoc, jednocześnie mówiąc, że z "pasji" nie zrezygnuje, to coś jest nie tak. Gdzie rodzice? To młoda dziewczyna, może jeszcze nie wie co jest ważne w życiu?
Mam znajomego który tak jak Kasia, doznał poważnej kontuzji na boisku. Miał aż cztery operacje kolana, dał sobie spokój z piłką nożną. Stwierdził że szkoda zdrowia i pieniędzy. Nie usiadł jednak na kanapie i się nie roztył, co to to nie. Jeździ rowerem, na rolkach, pływa jest bardzo wysportowany, ale nie goni już za wygraną za wszelką cenę, cenę zdrowia. Wyznaje zasadę tak jak ktoś tu niżej napisał, że sport to zdrowie, do puki się go zawodowo nie uprawia i zbyt serio nie traktuje.
Ktoś kto nigdy nie miał pasji nigdy tego nie zrozumie, nie chcesz pomagać to nie wypowiadaj się w ten sposób, zamilcz i nie pomagaj a daj innym pomóc ktorzy tej pomocy chcą udzielić
WSPÓŁCZUJĘ MŁODZIUTKIEJ SPORTSMENCE NIESZCZĘŚCIA. Nie mniej chcę zapytać czy Kasia nie ma rodziców, że nie wyperswadują jej uprawianie sportu, ktory już doprowadził ją do kalectwa? Czy trener/rzy nie widzą co się stało i do czego zmierza? Trzecia operacja nic nie wniesie jeżeli dalej jej głównym motywem będzie... bieganie za piłką. Jest tyle innych dyscyplin sportowych w które można zaangażować swoje umiejętności nie narażając się na bardzo poważne kontuzje. Kasi trzeba pomóc ale w ten właśnie sposób. Pozdrawiam.
Tak tylko z czystej ciekawości :skoro te kontuzje, a teraz operacje są wynikiem gry w piłkę to pytam- po co to ? Zrobi kosztowne operacje i dalej będzie grać i znowu kontuzje i znowu operacje i tak w kółko?
Nie mówię żeby nie pomagać, aby wróciła do zdrowia,ale na Boga, nie po to, żeby to zmarnować, bo dalej chce grać. Sama świadomie chce wyżądzić sobie krzywdę? Trochę to nielogiczne.
Komentarze
geodzin a ty ile dałeś?
czy nasz biskup ze swojej miesiecznej skromnej pensji 4- 5 tys na reke dal choc zlotoweczke?
sport, mądrości owszem ale datek dla Kasi nie zaszkodzi twojemu budżetowi
Pani Kasiu -primum non nocere-. Ta stara maksyma odnosi się nie tylko do medycyny ,ale również do sportu. Proszę przemyśleć swoje postępowanie. Dużo zdrowia życzę.
hehe na całym świecie są zbiórki a twój komentarz będzie kompletny jak dorzucisz się do kwoty dla Kasi
Gdybyśmy żyli w normalnym kraju, gdzie nie kradna pieniedzy jak np. pis na nagrody, gdzie nie rodaje sie kosciolowi, gdzie nie ma czarnej dziuury a ta w Polsce jest mega wileka...To takie akcje nie mialyby prawa bytu
zmijka49 zostaw dla siebie te komentarze a dla Kasi wrzuć jakiś datek
nope, słowa to za mało trzeba coś dać na konto, jeszcze trzeba 26000 zł dla Kasi, ruszcie portfelami, każda złotówka się liczy
Kasia zwraca się do osób, które chcą pomóc. Jeżeli nie chcesz albo jej nie rozumiesz bo nie wiesz co to jest pasja to idź swoją drogą i nie komentuj głupio. Powodzenia pani Kasiu życzę.
Kasiu, Nie przejmuj sie tymi specjalistami których jedyna aktywność to wstanie sprzed kompa d lodówki i na zad.
Wiem przez co przechodzisz, sam jestem po skomplikowanej operacji kolana. Udała się w 80%, ale na następny zabieg się już nie zdecydowałem.
Wspieram Cię w 100%. Mnie Kroili specjaliści z Łazarza w Krakowie, Do tej pory jestem wdzieczny lekarzowi
, za to ze moge normalnie chodzić, biegac funkcjonowac jako mezczyzna
Trzymaj sie i nie poddawaj!
Kasiu, Nie przejmuj sie tymi specjalistami których jedyna aktywność to wstanie sprzed kompa d lodówki i na zad.
Wiem przez co przechodzisz, sam jestem po skomplikowanej operacji kolana. Udała się w 80%, ale na następny zabieg się już nie zdecydowałem.
Wspieram Cię w 100%. Mnie Kroili specjaliści z Łazarza w Krakowie, Do tej pory jestem wdzieczny lekarzowi
, za to ze moge normalnie chodzić, biegac funkcjonowac jako mezczyzna
Trzymaj sie i nie poddawaj!
Kasiu, Nie przejmuj sie tymi specjalistami których jedyna aktywność to wstanie sprzed kompa d lodówki i na zad.
Wiem przez co przechodzisz, sam jestem po skomplikowanej operacji kolana. Udała się w 80%, ale na następny zabieg się już nie zdecydowałem.
Wspieram Cię w 100%. Mnie Kroili specjaliści z Łazarza w Krakowie, Do tej pory jestem wdzieczny lekarzowi
, za to ze moge normalnie chodzić, biegac funkcjonowac jako mezczyzna
Trzymaj sie i nie poddawaj!
o kontynuowaniu pasji dodał pewnie administrator do artykułu - wypowiedz Kasi jest pochyłym drukiem
Witam ..Pani Kasiu ..wyraznie jest napisane ..cyt. potrzebna jest operacja by mogła kontynuowac pasje ktorą kocha... wiec prosze sie okreslic po co te pieniadze ..bo jesli chce Pani zniszczyc to co lekarze dla Pani chcą zrobic , to raczej nie jest to mądre posuniecie ..pozdrawiam
Witam wszystkich komentujących
Chciałam wyjaśnić kilka kwestii, które okazały się nie do końca oczywiste
W piłkę grałam od 2004 roku do 2015, czyli już ponad 3 lata nie trenuje i nie gram. Zrezygnowałam z pasji, żeby bardziej nie pogarszać swojego zdrowia. Była to dla mnie bardzo ciężka decyzja, bo rezygnowałam z czegoś co dawało mi radość życia. Jak piszę chcę wrócić do sprawności fizycznej a w piłkę móc zagrać od czasu do czasu a nie do czynnego jej uprawiania.
pilka nożna spać nie można hehe
ja mam do was pytanko czy wy jestesćie jacyś nie doj.. ni hehe nie znam kasi ale trzymaj sie cieplutko a najlepszy jest as co najebal komentarzy na pół strony haha
do adminów stalowegomiasta
Komentarze do takich artykułów powinny być wyłączone
a moze ktos pomysli ze chrzastka ktora sie sciera bez łąkotki nie da możliwości normalnego funkcjonowania, jak sama tutaj pisze Kasia chce odzyskać zdrowie i wrócić do codzienności a nie do sportu, sama chyba wie najlepiej jak sie czuje i bez tego na pewno zdaje sobie sprawę że do profesjonalnej gry już nie bedzie chciala ryzykowac, sama pisze ze chce funkcjonowac a nie wracac do gry
Każdy normalny człowiek który przeczytał prośbę o pomoc myśli. Co znaczy "siedź cicho", "nie komentuj", "nie masz pasji-nie zrozumiesz", "zamilcz"? Mam prawo komentować. Mam prawo mieć własne zdanie. Jeśli ktoś prosi o taką pomoc, jednocześnie mówiąc, że z "pasji" nie zrezygnuje, to coś jest nie tak. Gdzie rodzice? To młoda dziewczyna, może jeszcze nie wie co jest ważne w życiu?
Jakiś facet z maczetą chodzi po parku i wyzywa ludzi!
Mam znajomego który tak jak Kasia, doznał poważnej kontuzji na boisku. Miał aż cztery operacje kolana, dał sobie spokój z piłką nożną. Stwierdził że szkoda zdrowia i pieniędzy. Nie usiadł jednak na kanapie i się nie roztył, co to to nie. Jeździ rowerem, na rolkach, pływa jest bardzo wysportowany, ale nie goni już za wygraną za wszelką cenę, cenę zdrowia. Wyznaje zasadę tak jak ktoś tu niżej napisał, że sport to zdrowie, do puki się go zawodowo nie uprawia i zbyt serio nie traktuje.
Będąc osobą dorosłą (a Kasia już jest dorosła) trzeba pewne rzeczy zweryfikować. I zastanowić się co jest ważniejsze: pasja czy zdrowie...
Ktoś kto nigdy nie miał pasji nigdy tego nie zrozumie, nie chcesz pomagać to nie wypowiadaj się w ten sposób, zamilcz i nie pomagaj a daj innym pomóc ktorzy tej pomocy chcą udzielić
WSPÓŁCZUJĘ MŁODZIUTKIEJ SPORTSMENCE NIESZCZĘŚCIA. Nie mniej chcę zapytać czy Kasia nie ma rodziców, że nie wyperswadują jej uprawianie sportu, ktory już doprowadził ją do kalectwa? Czy trener/rzy nie widzą co się stało i do czego zmierza? Trzecia operacja nic nie wniesie jeżeli dalej jej głównym motywem będzie... bieganie za piłką. Jest tyle innych dyscyplin sportowych w które można zaangażować swoje umiejętności nie narażając się na bardzo poważne kontuzje. Kasi trzeba pomóc ale w ten właśnie sposób. Pozdrawiam.
Bo sport to zdrowie, moi mili, do póki się go zbyt serio nie traktuje.
~xyz masz okazję siedzieć cicho a nie pisać głupoty
Tak tylko z czystej ciekawości :skoro te kontuzje, a teraz operacje są wynikiem gry w piłkę to pytam- po co to ? Zrobi kosztowne operacje i dalej będzie grać i znowu kontuzje i znowu operacje i tak w kółko?
Nie mówię żeby nie pomagać, aby wróciła do zdrowia,ale na Boga, nie po to, żeby to zmarnować, bo dalej chce grać. Sama świadomie chce wyżądzić sobie krzywdę? Trochę to nielogiczne.