Gżegżółkowa rocznica, czyli jak grecka muza namieszała w historii
To było historyczne, bo już X dyktando. Oczywiście najtrudniejsze z trudnych, oczywiście nafaszerowane „michałkami” jak „dobra kasza skwarkami”.
Długopisy w dłoń mieszkańcy Stalowej Woli wzięli o godzinie 11:00. Uczciwie trzeba przyznać, że pokochaliśmy tę formę zabawy i rozrywki, bo pisanie dyktand, które wychodzą spod pióra Anny Garbacz należy do gatunku rozrywki z dużą dozą adrenaliny w tle. Ci, którym wydawało się, że język polski i gramatyka nie jest taka trudna, musieli przyznać, że się mylili. Sama twórczyni językowej łamigłówki przypomniała, że w ciągu 10 letniej historii Gżegżółek nie było takiej osoby, która napisałaby tekst bezbłędnie.
Dyktando 2018 nie należało do łatwych, zwłaszcza młodsze pokolenie nie radziło sobie ze starymi, archaicznymi wyrazami. A i co tu dużo mówić, wielu dorosłych o niektórych słowach nigdy nie słyszało, a co dopiero napisać je poprawnie. Gość specjalny Gżegżółek profesor Jerzy Bralczyk, który wraz z żoną zawitał w nasze stalowowolskie progi sam przyznał ze śmiechem, że zdaje się, że i on nie każdy wyraz napisałby poprawnie. Podobnie Anna Garbacz oświadczyła, że i ona, gdyby nie był autorką tekstu mogłaby w dyktandzie popełnić jakieś błędy.
Uczestnicy Gżegżółek, a tych w tym roku było aż 141, podczas pisania bawili się znakomicie. Nie chodzi tu tylko o cenne nagrody, ale i o sprawdzenie się, zmierzenie z własnymi umiejętnościami i naukę nowych wyrazów. W końcu jest parę takich „michałków”, które po dyktandzie zapamiętuje się na całe życie.
Każdy uczestnik zabawy otrzymał koszulkę okolicznościową z napisem Dni Miasta 2018. Na końcu specjalista w zakresie języka mediów, reklamy i polityki, polski językoznawca, profesor nauk humanistycznych prof. Jerzy Bralczyk opowiadał o niuansach polskiej pisowni. W niezwykle barwny i sympatyczny sposób, przeplatając swoje wypowiedzi humorystycznymi historyjkami, rozmawiał z Anną Garbacz.
Zwycięzcy:
I miejsce: Piotr Godula ze Zdziar, Gmina Jarocin, nagroda 1500 zł
II miejsce: Barbara Skrzypek ze Stalowej Woli, nagroda 1000 zł
III miejsce: Szymon Sojka ze Stalowej Woli, nagroda 500 zł
Komentarze
trochę oleum i smacznego
powinni ze wstydu zjeść swoje świadectwa z podstawówki gimnazjum sredniej i dyplomy magistrow
a mnie siem czepiają ze nie umiem pisać to napiszta ile bledof ortograficznych popełnila ta 130 tka bo zgadujem ze pęk 1000
JA PITOLE 130 znafcuw jezyka a mistzunio na 9 zdan napisał asz 19 błedof łortograficznych i jescz dostal za to 1500 zeta
Jasiu, na stronie MDK jest protokół z posiedzenia komisji i lista zwycięzców.
i co to za jedne te grzegrzułki
tyle pisaniny a i tak nie wiadomo kto wygral a miolem nadzieje ze jo
Chodzi o to że redakcja znów się pomyliła.
Jakiś problem? Darowanemu koniowi w zęby się nie patrzy!!Zawsze coś komuś musi nie pasować!!!
Nie wiem, jak inni, ale ja mam na koszulce "80 lat Stalowej Woli".