Pielgrzymkowa Stalowa Wola u stóp Pani Jasnogórskiej

Cali i zdrowi, choć zmęczeni, z poobcieranymi stopami, ale szczęśliwi i wzruszeni dotarli do Częstochowy. Pielgrzymi, którzy wyruszyli ze Stalowej Woli modlą się dziś na Jasnej Górze.

Pątnicy, którzy wyszli ze Stalowej Woli 4 sierpnia pokonali pieszo 270 km docierając na Jasną Górę 12 sierpnia. Takie daty startu i mety są wieloletnią tradycją. Pielgrzymi przeszli m.in. przez: Tarnobrzeg, Sulisławice, Kurozwęki, Szydłów, Chmielnik, Kije, Jędrzejów, Goleniowy, Szczekociny, Lelów, Janów, Olsztyn docierając do Częstochowy, a następnie Jasnej Góry przed oblicze Czarnej Madonny.

To była jubileuszowa, bo 35 pielgrzymka, wyjątkowa również dlatego, że zorganizowana w 200- lecie powstania Diecezji Sandomierskiej. Pątnicy szczególnie modlili się o nowe powołania kapłańskie, dziękowali za wolną Ojczyznę i otrzymane łaski, przepraszali za grzechy. Ojcem duchowym pielgrzymki jest niezmiennie od lat ks. Michał Mierzwa, który w tym roku podążał szlakiem pątniczym już po raz 29, a dyrektorem ks. Dominik Bucki.

Najstarszy pielgrzym liczył sobie 76 lat, najmłodszy zaledwie kilka miesięcy.