Skarpa i jej problemy

Image

Zagospodarowanie skarpy w Stalowej Woli wzbudza wiele emocji. Wciąż teren ten nie został odebrany przez nadzór. Mieszkańcy boją się, że skarpa w końcu runie w dół.

Mieszkanka osiedla, na portalu społecznościowym, na temat skarpy dyskutowała nawet z prezydentem. Według niej inwestycja ma negatywne skutki na bloki mieszkalne znajdujące się powyżej. W związku z tym radni opozycji poprosili o wgląd do badań geodezyjnych i budowlanych wraz z dokumentami potwierdzającymi przeprowadzone prace. A zakres ich był spory, bo jak wynika z dokumentacji przetargowej obejmował między innymi: usunięcie drzew i krzewów kolidujących z nowym ukształtowaniem terenu oraz stwarzających zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego, karczowanie systemów korzennych pozostałych po usunięciu drzew i makroniwelacje terenu, formowanie i profilowanie skarpy terenowej, zabezpieczenie skarpy przed osuwaniem się biowłókniną i geosiatką przestrzenną, budowę ciągów komunikacyjnych itd.

- Po osobistej kontroli tego miejsca stwierdzamy, że osunięcia gruntu skarpy są znaczne i mogą tylko pogłębić obawy mieszkańców, dlatego proszę o jak najszybsze upublicznienie w/w dokumentów oraz spotkanie radnych w miejscu budowy. Panie prezydencie, tam w niektórych punktach, wzdłuż ścieżki naprawdę są pęknięcia, a ta ziemia osuwa się w dół. Sprawa wygląda naprawdę niepokojąco- mówił radny Damian Marczak.

Prezydent przyznał, że ze skarpą miasto ma problemy. Firma prowadząca tam prace nie wywiązuje się z zdań.

- Po raz kolejny odmówiono podpisania protokołów odbioru tego zadania. Za każdym razem są wnoszone dość zasadnicze uwagi co do jakości przeprowadzonych prac, jak również kwestii zakresu tych prac, dlatego odmówiliśmy. Czekamy teraz na poprawę warunków pogodowych. Jeżeli chodzi o proces, który pan opisał, on jej związany w naszej opinii bezpośrednio z wykonywaniem prac elektrycznych. Zamówiliśmy w tej chwili ekspertyzę, która powinna pokazać jakie zachodzą tam procesy. Czy nie zostało w odpowiedni sposób utwardzone podłoże po wykopach elektrycznych, czy nastąpiły tam inne procesy, chociażby braku drenaży czy odwodnienia, co powoduje podmywanie tego gruntu. Prosiłbym, żeby tej części dolnej, która następuje po części wykonania prac elektrycznych, nie łączyć z częścią skarpy, bo jednak to są zupełnie dwa różne elementy. Skarpa została umocniona i u podstawy skarpy, po jej umocnieniu nie występują żadne takie problemy- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Jak zapewnia włodarz Stalowej Woli wycinka samosiejek miała na celu właśnie umocnienie skarpy. Przypadkowo nasadzone drzewa i krzewy obciążały jedynie skarpę. Po otrzymaniu ekspertyzy będzie można przypatrzeć się głębiej problemom, które się pojawiły w tym miejscu.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~maniek10

Kiedy pojawi sie most do tej pseudoobwodnicy?Lucek ma sporo kasy w formie obligacji,bo bank nie chciał udzielic kredytu,a tak radni omineli przeszode i moga dalej zadłuzac.

~mieszkaniec

Do manekin, ciemniaku kiedy to obwodnica przebiegajaca wzdluz SANU to centrum miasta chyba juz do reszty cie pogielo. Pisze to po raz ostatni kiedy skonczysz z bredniami o nowym moscie na SANIE bo nigdy nawet zlotowki na zaden nowy most na SANIE nigdzie nie bylo.

manukun

@jvm
Na przedłużeniu ul. KEN przez San powinna przebiegać co najwyżej kładka pieszo-rowerowa. Most tranzytowy tylko w przedłużeniu ul. Chopina jako połączenie miasta z S74 w Brandwicy/Jastkowicach. Wtłaczanie ruchu pojazdów w samo centrum, tj. ul. KEN, jest prostą drogą do korków. Tranzyt nie ma interesu, żeby jechać przez centrum. Centrum nie ma interesu, żeby mieć tranzyt, bo ten tylko generuje zbędny ruch.

~J 23

Do "~jvm" - Nie, nie zgadzam się. Żadna główna arteria nie powinna przebiegać przez miasto. Obwodnica powinna być poza miastem. Żaden most na wysokości KEN - to byłoby zabieranie ruchu jednym mieszkańcom i dawanie go innym. Niech skorzystają wszyscy. Obwodnica powinna być dobrem wszystkich mieszkańców. Most w kierunku Pysznicy na środku miasta już jest, A ten związany z obwodnicą powinien być wcześniej przed VIVO lub jeszcze wcześniej. Idealne obwodnice to te na kształt okręgu z dala od miasta. Nigdy przez miasto!!!

~jvm

@J 23 do ~jvm Most powinien być wcześniej, tj. na wysokości ronda na Chopina i podskarpowej, a nie przez środek miasta. A obwodnica za miastem nawet dookoła z dwóch stron. Od strony Strefy.

Masz racje ale to tylko w przypadku gdyby chciano odciazyc z trafiku polnocna strone miasta taki most w tym miejscu mialby sens. Ale w tej koncepcji budowy miasta po drugiej stronie Sanu most musi byc posrodku dzielac go na polowy zarazem stymulujac proporcionalny rozwoj miasta.

Dokladnie taki sens ma obwodnica - ringstrasse, M25 itp. ma obwod zblizony do kola i otacza miasto spelniajac funkcje obwodnicy w Stalowej Woli realizuje sie droge ekspresowa czy jak ja zwal ale na pewno nie obwodnice. Jej przebieg ustala sie na podstawie partykularnych inetresow, nie sily argumentow a argumentow sily majac logike z jej przebiegu za zlo objawione. Jak sie ustala podobny przebieg pokazano w Radomiu.

Dla tych co zabieraja glos ale nie opieraja sie na materialach zrodlowych dla popracia swoich argumentow.

Piątek, 7 maja 2010 r. godz. 13:13 /Maciej Więckowski/

Prezydent chce poszerzyć granice miasta

Zdaniem prezydenta Andrzeja Szlęzaka do 2016 roku Stalowa Wola ma szansę poszerzyć swoje granice. Jednak do tego celu niezbędny będzie dodatkowy most oraz nowa droga łącząca dwie strony Sanu.

Pierwszym krokiem planu włodarza miasta jest nowy most, a także droga łącząca dwie strony Sanu. "Chcemy zmienić przebieg drogi wojewódzkiej, żeby była bardziej prosta i przechodziła na drugą stronę Sanu. Koszt mostu wiąże się z wydatkiem rzędu 100-120 mln zł" - zapowiedział prezydent Andrzej Szlęzak.


https://www.SpAm.SpAm@SpAm/ wiadomosci.php?dx=4671 usun spacje po slash-u

Poniedziałek, 6 października 2014 r. godz. 11:22 /Magdalena Rodecka/

"Obywatel" Cholewiński oczekuje konkretów w sprawie budowy mostu

- "Czas przejść od obietnic do czynów" - zaapelowali na ostatniej sesji wojewódzkiej w Podkarpackim Urzędzie Marszałkowskim radni Zygmunt Cholewiński i Władysław Stępień, w kontekście budowy trzeciego mostu na rzece San. Jak usłyszeliśmy wszelka dokumentacja jest gotowa. /.../


https://www.SpAm.SpAm@SpAm/ wiadomosci.php?dx=13753 usun spacje po slash-u

~J 23

dO ~jvm Most powinien być wcześniej, tj. na wysokości ronda na Chopina i podskarpowej, a nie przez środek miasta. A obwodnica za miastem nawet dookoła z dwóch stron. Od strony Strefy.

~jvm

Skoro juz katastrofa sie stala, jest tylko jedno rozwiazanie naprawcze, bez ingerencji w gleboka strukture skarpy - zdecydowanie mniejszym kosztem mozna przy tej koncepcji wzmocnic skarpe i stworzyc bariere oporowa dla budynkow stojacych na ich szczycie jak i tez powstrzymac obsuwanie sie skarpy, pozostawiajac idee projektu tzw."rewitalizacji". Mam go pod robocza nazwa Epidaurus /jest to moj projekt, ktory realizuje w watku Skyscrapercity "Stalowa Wola na przelomie wiekow" i dotyczy budowy Smart-Wola po drogiej stronie Sanu.
https://www.skyscrapercity.com/ showthread.php?t=979316 wystarczy usunac spacje po slash'u
Jest to skladowa projektu architektonicznego dotyczacego skarpy i "oczka" - moge go odstapic jak firma, ktora zajmuje sie "rewitalizacja" skarpy zglosi do mnie to przedstawie jej zalozenia tego projektu. Moze zostawic kontakt na forum.
Robie to dla tej firmy bo widze, ze probuje sie na nia zgonic wine za skutki czyichs decyzji.
Dyskusja na temat mostu za 150 mln wrocila - na w/w watku jest wizualizacja tego mostu jak i tez materialy zrodlowe do tej ideii.

~mieszkaniec

Do manekn, nie rznij idioty bo dobrze wiesz ze decyzja co do przebiegu obwodniy byla w gestii prezydnta STALOWEJ i NISKA. SZLEZAK dostal z GDDiA 5 wersji przebiegu tej obwodnicy i razem z Ozimkiem zadecydowal o obcnym przebiegu. Nigdy GDDiA nie decyduje jak ma przebiegac obwodnica bo to rola wladzy mieszkancow. Co do mostu na SANIE to juz tysiac razy ci madrzejsi komentatorzy ci tlumaczyli ze nawet zlotowki nigdy nigdzie nie bylo na nowy most. A ty jak ten leming powtarzasz w olo swoje wypociy , to byla kielbasa wyborcza SZLEZAKA przed wyborami. Skoncz z manipulacjami bo nikt na twoje wypociny sie nie na bierze.

~rolnik9

Jak blok zacznie pekac to Lucek kazdemu da nowe mieszkanie w bloku i niech stare bloki na skarpie zwalą sie w dół.

manukun

@mieszkaniec, ekolog i reszta nicków klakiera partyjnego
Szlęzak ani Ozimek nie podejmują decyzji o budowie drogi krajowej. Ostatecznie decyzję podejmuje GDDKiA.

Za Szlęzaka planowali budowę mostu na Sanie w ciągu nowego fragmentu drogi wojewódzkiej z brandwicy do vivo i połączenie miasta z S74 po drugiej stronie Sanu. Nadbereżny zrezygnował ze 150 mln zł dotacji z funduszy województwa na ten cel, więc łącznik do Brandwicy nie powstanie. Za to powstanie nowa ulica szumnie nazywana "obwodnicą" przez sam środek nowych terenów rekreacyjnych pod oknami bloków na Skarpie, Pławie i Porębach.

Za Szlęzaka przynajmniej próbowali ominąć niekorzystny przebieg obwodnicy...

~J 23

Do "~mieszkaniec" - Co do tego kto podjął decyzje, to są różne opinie. Mi zależy na tym co jest teraz! Dlaczego nikt nie myśli o mieszkańcach Stalowej Woli? Co z tą Radą Miasta?

~mieszkaniec

Do j23 decyzje o przebiegu tej obwodnicy wzial na swoje bary SZLEZAK , jesli teraz masz pretensje to zapokaj do drzwi tego goscia i powiedz mu co o nim myslisz. Ja ze swojej strony moge ci podac adres tego SZLEZAK jesli mnie poprosisz.

~J 23

Trzeba jeszcze "pseudoobwodnicę" tam zacząć robić przez środek zrewitalizowanych terenów i będzie suuuuper ;) Kto to wymyślił budować tam ulicę... :( Po to żeby wstęgę przeciąć? Nikt nie myśli o mieszkańcach Stalowej Woli!!! Nikt nie wybiega myślami w przód dalej niż jedną kadencję...

~erik

dołóżmy jeszcze wibracje i wstrząsy przy budowie pseudoobwodnicy a potem drgania wywołane ruchem ciężarówek i bedzie po skarpie.
ciekawe skąd miasto wezmie kasę na odszkodowania dla mieszkanców tych bloków, bo to beda grube miliony

~ekolog

Cala prawda o tej skarpie gdyby wiele lat temu naszym miastem zarzadzali madrzy ludzie to ten blok 82 i jeszcze ten od 82 w strone LIDLA nigdy by ie wybudowano bo ci co budowali nigdy by nie dostali pozwolenia na budowe. A dzis mozna by sprofilowac ta skarpe tak ze nie bylo by tak stromo w dol i ta skarpa nigdy by sie nie obsuwala. Bo za blokiem 82 w kierunku Rozwadowa nie ma zadnych obsuwisk a dlaczego nie ma bo tam sa lagodne zbocza mimo ze tam nie rosna zadne drzewa.

~Ha ha ha

U Lucjusza jak zwykle wszystko gra.

~Witek,Sudoły

Lucek kupi nam mieszkania w bloku jak skarpa zacznie sie ssuwac razem z moim blokiem.On zawinił i teraz bedzie pomagał za swoje pieniadze,

~jvm

Jezeli ktos jest powaznie zainteresowany stratygrafia skarpy odsylam go do pracy Jacek Leszek Lapinski "Stare Krolestwo czarnej topoli dawny rezerwat Sochy-Stalowa Wola". W zasadzie jest tam wszystko na temat paleogeografii obszaru Doliny dolnego Sanu z odeslaniem do bibliografi.

Ten film jeszcze inny od poprzednio zamieszczonego jest duzym wkladem do oceny zjawiska. https://youtu.be/iOAWqa0AlhU

Zastanawiam sie czy wogole brano pod uwage budowe skarpy przy stawianiu tych blokow pomijajac szalony pomysl odarcia skarpy z warstwy izolacyjnej i stabilizujacej proces osuwania sie jej, ktorego nie mozna powstrzymac zadnymi metodami, mozna tylko opoznic proces. Chcialbym jeszcze dodad, ze system korzeniowy tych wielkich topol nadal bierze udzial w stabiliozwaniu zbocza a jak caly zgnije?
A co bedzie jak podlozem tym beda mady holocenu? Gdzies na Plawie miala swoj przebieg morena czolowa a to raczej material roznorodny.

~ekolog

Zapraszam na blonia które zostały zrewitalizowane za grube miliony !Żeby po sciezkach pochodzić trzeba butow gumowych wszechobecne bloto syf kila i mogila!!!Wszystkie rewitalizacje porazka totalna!!

~bociek88

ekolog głupoty piszesz bo bronisz Zbereznego.Dzewa a nawet te pniaki po drzewacg skutecznie trzymały skarpe w miejscu.Nawet trawa i warstwa gliny tez całosc wiazały.Idiota pojezdził buldozerem zniszczył trawe i te stare korzenie wiec sam piasek nie zatrzyma skarpy przepuszczajac tylko wode.

~ekolog

Do wieslaw 67, takie siatki sa skuteczne tylko tam gdzie skarpa jest zbudowana z kamienia. Natomast kiedy ostatnio mamy potezne opady deszczu i miasto jest zalewane co tydzien to ta nasza skarpa po zawilgoceniu [nasiaknieciu deszczowka] wazy 2 razy wiecej niz kiedy jesyt sucha. A pod tym ciezarem sie po prostu obsuwa w dol, swoja droga te bloki przy samej skarpie tez nie pomagaja. Kiedy tam rosly drzewa ta skarpa jeszcze gorzej sie obsuwala, dobrze ze wycieto te drzewa bo blok 82 juz by byl na dole tej skarpy.

~Mieszkaniec

... przykre to jak matoły po kursach dla średnio rozgarniętych, bez jakiejkolwiek ugruntowanej wiedzy podejmują tragiczne w skutkach decyzje, za które płacą wszyscy mieszkańcy.

~wiesław67

Nadberezny twierdzi ze to drzewa powodowały osuwanie sie skarpy,ale wiekszosc twierdzi ze dzieki drzewom ta skarpa jakos trzymała sie .Nawet te pnie po drzewach pomogły by w stabilizacji skarpy,ale idiota kazał je wyrwac i teraz mamy ruchoma skarpe.Nadberezny musi teraz znalezc milion albo wiecej na wiercenie głebokich dołow,tam bedzie wlewany beton w celu zatrzymania skarpy.Nakoncu mozna skarpe zabezpieczyc siatka przymocowana stalowymi linami do ciezkich betonowych fundamentow na górze.Podobnie zabezpiecza sie strome zbocza w górach.Lucek chciał rewitalizowac to teraz musi to wszystko naprawic .

e2rds

Do wiemy, piszesz wiemy, ty nic nie wiesz, a zabierasz głos. W 1997 roku podczas wielkiej powodzi, czyli mniej niż 25 lat temu były nie tylko zalane błonia, ale i działki między wałem a Sanem i po drugiej stronie Sanu. W 2010 roku znowu błonia pływały, działki ochronił nowo usypany wał i nie wymądrzaj się bo niewiele wiesz. Ja mieszkam w Stalowej Woli od 1953 roku, to jest dłużej niż ty żyjesz, więc troszkę pokory.

~mieszkaniec

Niestety może się okazać że znowu będziesz miał rację.

PS Wybacz literówkę w nicku

manukun

@mieszkaniec
I tacy "specjaliści" po korespondencyjno-telewizyjnych kursach zarządzają miastem. Nic dziwnego, że skarpa się wali, skoro "specjaliści" powycinali drzewa stabilizujące korzeniami grunt i zasadzili jakieś krzaczki z patyczkami.

Co będzie, jak ciężki sprzęt przy budowie "obwodnicy" zacznie tam jeździć?

cdn

A tam byla stabilna.Tak samo jak teraz sie obsuwala tylko nie bylo widac bo kszaki i drzewa ale obsuwac sie obsuwala.A bliki sa bezpieczne .No chyba ze bedzie tresienie ziemi to nawet te kolo randa runa.

~tutti

~mieszkaniec - zauważ ze do tej pory przez długie lata skarpa z tymi drzewami była całkiem stabilna. teraz zaledwie w ciągu kilku miesięcy powstały tak duże zmiany. przypadek?
poza tym większość drzew była u podnóża skarpy, wiązała grunt i zapobiegała obsuwowi wyższych partii ziemi.

~@wiemy

Ostatnio Błonia były pod wodą w 2010. Dwukrotnie. Do tego dolicz podtopienia na wiosnę.

~wiemy

Do e2rds, w ostatnich 25 latach jeszcze nigdy te blononia nie byly nawet podtapiane a co dopiero mowic o zatopieniu. To dla twojej informacji bo wiem ze malo wiesz o tym co sie u nas dzieje.