Jerzy Kwieciński ministrem finansów
Pochodzący ze Stalowej Woli Jerzy Kwieciński otrzymał tekę ministerstwa finansów. Równocześnie ma nadal pełnić funkcję szefa resortu inwestycji i rozwoju.
Urodził się 16 października 1959 w Stalowej Woli. Tu pobierał pierwsze nauki. Jest absolwentem stalowowolskiego „Staszica”. Ukończył Politechnikę Warszawską uzyskując tytuł doktora nauk technicznych w zakresie budowy i eksploatacji maszyn. W latach 2005– 2008 podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego, w latach 2015–2018- sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju. W 2018 roku został ministrem inwestycji i rozwoju w rządzie Mateusza Morawieckiego.
O nominacji mówiło się już od kilku dni. W czwartek premier Mateusz Morawiecki złożył oficjalnie taką propozycję. Na ministra finansów Jerzy Kwieciński powołany został w piątek 19 września. Zastąpił Mariana Banasia po tym jak ten został prezesem Najwyższej Izby Kontroli. Wcześniej mówiło się, że kandydatami na ministra finansów są również wiceministrowie: Tadeusz Kościński lub Leszek Skiba.
- Finanse, inwestycje i rozwój to w zasadzie wszystko, co byśmy chcieli, żeby działało w Polsce jak najlepiej. Więc ogromna odpowiedzialność w pańskich rękach, ale i - trzeba powiedzieć - w rękach bardzo doświadczonych, w rękach, które potrafiły umiejętnie zarządzać finansami- powiedział prezydent RP Andrzej Duda.
Komentarze
Jak wieść gminna niesie syn Brożki ksiądz Tymoteusz zrobił dziecko jednej z wieśniaczek i dlatego musiał zakończyć swoje kapłaństwo. Oto przykład prawdziwej katolickiej rodziny PiS!
Jak wieść gminna niesie syn Brożki ksiądz Tymoteusz zrobił dziecko jednej z wieśniaczek i dlatego musiał zakończyć swoje kapłaństwo. Oto przykład prawdziwej katolickiej rodziny PiS!
Jak wieść gminna niesie syn Brożki ksiądz Tymoteusz zrobił dziecko jednej z wieśniaczek i dlatego musiał zakończyć swoje kapłaństwo. Oto przykład prawdziwej katolickiej rodziny PiS!
do dojna zmiana- bo On jeden jest w tym kraju ,który ma inne wykształcenie a robi co innego. Z choinka spadłeś człowieku.!!!!
Jak wieść gminna niesie syn Brożki ksiądz Tymoteusz zrobił dziecko jednej z wieśniaczek i dlatego musiał zakończyć swoje kapłaństwo. Oto przykład prawdziwej katolickiej rodziny PiS!
a możeby tak ekonomista zostawał ministerm finansów? paranoja
bardzo porzadna rodzina ,Kwiecinskich .chodzilem do szkoly z jego siostra.
Tylko cieszyć sie powinnismy to NASZ RODAK wspaniały człowiek . Mądry i inteligentny nasze miasta na tym tylko zyskać może.
To już któryś minister finansów ponieważ nie ma jelenia który podpisze się pod bzdurami że programy socjalne i budżet się zepną. Dali inżyniera bo może się nie skuma o co chodzi w finansach
Dla mnie byłaby duma wówczas gdyby został szefem MSWiA + służby specjalne! To, żadne stanowisko i w dodatku ster na tonącej szalupie. Nikt tego nie chciał więc wepchali tego pana!
Pięknie gratulacje~! Tym bardziej stalowa powinna trzymać się z PiSem bo widać że rozwijają Polskę.
Pięknie aż pała mięknie.
Gość bez kompetencji w tym kierunku i z całkiem innym wykształceniem będzie ministrem finansów.Dobrze że go ministrem zdrowia nie zrobili.Chociaż u podłej zmiany wszystko jeszcze i jest możliwe.
Gratulacje , jesteśmy dumni z Pana !
Gratuluję i niech to oznacza jeszcze lepszy rozwój Stalowej Woli!
Super pięknie brawo!!!!!!!
Brawo stalowemiasto. Wyprzedziliście onet i interię
.
Gratulacje! Stalowa Wola tylko na tym zyska!
Brawo!