Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek. Śmierć ponieśli kobieta i mężczyzna.
Zdarzenie miało miejsce w Gorzycach na ulicy Pańskiej, w nocy z 19 na 20 września 2019 roku.
– Informację o pożarze otrzymaliśmy w piątek ok. godz. 1.30 w nocy. Na miejsce zostało zadysponowanych sześć zastępów straży pożarnej. W momencie gdy na miejsce dojechali strażacy, ogniem objęty był cały drewniany dom– informuje Marcin Betleja, rzecznik prasowy KW PSP w Rzeszowie.
Po przy gaszeniu ognia, ratownicy w sprzęcie ochrony dróg oddechowych weszli do budynku. W środku znaleźli dwie osoby, niestety nie udało im się pomóc.
W akcji gaśniczej uczestniczyło 6 zastępów straży pożarnych – 32 strażaków. Siły i środki użyte podczas akcji : OSP Gorzyce - GBA 3/29 Volvo; OSP Trześń - GBA Star; OSP Sokolniki - GBA Star; OSP Wrzawy - GBA Star; JRG Tarnobrzeg - GCBARt MAN, SLRR Ssangyong; Policja.
Zdjęcia: OSP Gorzyce
Z pożaru uratowano psa. Jeśli ktoś chciałby pomóc, informacje TUTAJ
Czy Tyza powinien zrzez się mandatu radnego powiatowego.
Marek Tyza radny powiatowy z PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI nauczyciel RELIGI Przewodniczący Komisji Edukacji, Kultury, Sportu i Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi, Sekretarz Komisji Rewizyjne złapał dziecko za szyję i uderz ył głową o ławkę. Do szkoły miało przyjechać pogotowie i zawieźć jedenastolatka bezpośrednio na Oddział Pediatryczny.
W tej sprawie zgłosiliśmy się do dyrektora szkoły. Który potwierdził, że owszem doszło do zdarzenia, które w jego ocenie jest wysoce naganne i nie powinno mieć miejsca.
Do incydentu w szkole doszło 10 września 2019 roku. Grupa chłopców, uczniów piątej klasy, wygłupiała się na tyłach klasy, przesuwając ławkę. Mimo upomnień nauczyciela robili to nadal. W pewnym momencie do jednego z nich podszedł nauczyciel i z impetem złapał go z tyłu za szyję. Z relacji matki, która złożyła pisemną skargę na katechetę wynika, że ściśnięcie było bardzo mocne, trwało dłuższą chwilę. Dziecko wystraszyło się, poczuło piekący ból i ciężko mu było oddychać. Chłopiec rozpłakał się a nauczyciel kazał mu przejść do ławki z przodu i usiąść. Nauczyciel miał jeszcze pięścią uderzyć w biurko.
Czy Tyza powinien zrzez się mandatu radnego powiatowego.
Marek Tyza radny powiatowy z PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI nauczyciel RELIGI Przewodniczący Komisji Edukacji, Kultury, Sportu i Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi, Sekretarz Komisji Rewizyjne złapał dziecko za szyję i uderz ył głową o ławkę. Do szkoły miało przyjechać pogotowie i zawieźć jedenastolatka bezpośrednio na Oddział Pediatryczny.
W tej sprawie zgłosiliśmy się do dyrektora szkoły. Który potwierdził, że owszem doszło do zdarzenia, które w jego ocenie jest wysoce naganne i nie powinno mieć miejsca.
Do incydentu w szkole doszło 10 września 2019 roku. Grupa chłopców, uczniów piątej klasy, wygłupiała się na tyłach klasy, przesuwając ławkę. Mimo upomnień nauczyciela robili to nadal. W pewnym momencie do jednego z nich podszedł nauczyciel i z impetem złapał go z tyłu za szyję. Z relacji matki, która złożyła pisemną skargę na katechetę wynika, że ściśnięcie było bardzo mocne, trwało dłuższą chwilę. Dziecko wystraszyło się, poczuło piekący ból i ciężko mu było oddychać. Chłopiec rozpłakał się a nauczyciel kazał mu przejść do ławki z przodu i usiąść. Nauczyciel miał jeszcze pięścią uderzyć w biurko.
Czy Tyza powinien zrzez się mandatu radnego powiatowego.
Marek Tyza radny powiatowy z PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI nauczyciel RELIGI Przewodniczący Komisji Edukacji, Kultury, Sportu i Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi, Sekretarz Komisji Rewizyjne złapał dziecko za szyję i uderz ył głową o ławkę. Do szkoły miało przyjechać pogotowie i zawieźć jedenastolatka bezpośrednio na Oddział Pediatryczny.
W tej sprawie zgłosiliśmy się do dyrektora szkoły. Który potwierdził, że owszem doszło do zdarzenia, które w jego ocenie jest wysoce naganne i nie powinno mieć miejsca.
Do incydentu w szkole doszło 10 września 2019 roku. Grupa chłopców, uczniów piątej klasy, wygłupiała się na tyłach klasy, przesuwając ławkę. Mimo upomnień nauczyciela robili to nadal. W pewnym momencie do jednego z nich podszedł nauczyciel i z impetem złapał go z tyłu za szyję. Z relacji matki, która złożyła pisemną skargę na katechetę wynika, że ściśnięcie było bardzo mocne, trwało dłuższą chwilę. Dziecko wystraszyło się, poczuło piekący ból i ciężko mu było oddychać. Chłopiec rozpłakał się a nauczyciel kazał mu przejść do ławki z przodu i usiąść. Nauczyciel miał jeszcze pięścią uderzyć w biurko.
go123
To się nazywa współczucie!!!
To ze zginęli ludzie-to hooy,ale co z psem?"Pyerdolnąłeś" jak tupolew w brzozę.
Gdzie w tobie pozostała "ta"odrobina człowieka?
Przemyślenia co do powstania pożaru, godne"szerlokacholmesa".Chyba oczadziałeś bezdymnie.
A "zerwać",to można się choinki lub łańcucha,co niniejszym uczyniłeś.Mnie tez zrobiło się słabo.
Szkoda,ze nie napisałeś iż przyczyna pożaru był...ogień!Bierz pod uwagę taką możliwość!
Drewniany dom, z piecem (został komin)... najpewniej z pieca poleciała iskra i zajęła się jakaś słoma, papier, albo coś takiego. Spali (bo to późna noc), a zanim się obudzili, paliły się już ściany, w środku było pełno dymu.
Gdy się zerwali, to zaraz zrobiło im się słabo, upadli i tak już zostali.
Dobrze że chociaż pies ocalał (tylko kto się nim zajmie ?)
Komentarze
Bez komentarza; Gorzyce - GBA 3/29 Volvo; OSP Trześń - GBA Star; OSP Sokolniki - GBA Star; OSP Wrzawy - GBA Star; JRG Tarnobrzeg - GCBARt MAN, SLRR Ssangyong; Policja
Bez komentarza; Gorzyce - GBA 3/29 Volvo; OSP Trześń - GBA Star; OSP Sokolniki - GBA Star; OSP Wrzawy - GBA Star; JRG Tarnobrzeg - GCBARt MAN, SLRR Ssangyong; Policja
Bez komentarza; Gorzyce - GBA 3/29 Volvo; OSP Trześń - GBA Star; OSP Sokolniki - GBA Star; OSP Wrzawy - GBA Star; JRG Tarnobrzeg - GCBARt MAN, SLRR Ssangyong; Policja
Bez komentarza; Gorzyce - GBA 3/29 Volvo; OSP Trześń - GBA Star; OSP Sokolniki - GBA Star; OSP Wrzawy - GBA Star; JRG Tarnobrzeg - GCBARt MAN, SLRR Ssangyong; Policja
Bez komentarza; Gorzyce - GBA 3/29 Volvo; OSP Trześń - GBA Star; OSP Sokolniki - GBA Star; OSP Wrzawy - GBA Star; JRG Tarnobrzeg - GCBARt MAN, SLRR Ssangyong; Policja
Bez komentarza; Gorzyce - GBA 3/29 Volvo; OSP Trześń - GBA Star; OSP Sokolniki - GBA Star; OSP Wrzawy - GBA Star; JRG Tarnobrzeg - GCBARt MAN, SLRR Ssangyong; Policja
Bez komentarza; Gorzyce - GBA 3/29 Volvo; OSP Trześń - GBA Star; OSP Sokolniki - GBA Star; OSP Wrzawy - GBA Star; JRG Tarnobrzeg - GCBARt MAN, SLRR Ssangyong; Policja
Bez komentarza; Gorzyce - GBA 3/29 Volvo; OSP Trześń - GBA Star; OSP Sokolniki - GBA Star; OSP Wrzawy - GBA Star; JRG Tarnobrzeg - GCBARt MAN, SLRR Ssangyong; Policja
Bez komentarza; Gorzyce - GBA 3/29 Volvo; OSP Trześń - GBA Star; OSP Sokolniki - GBA Star; OSP Wrzawy - GBA Star; JRG Tarnobrzeg - GCBARt MAN, SLRR Ssangyong; Policja
Bez komentarza; Gorzyce - GBA 3/29 Volvo; OSP Trześń - GBA Star; OSP Sokolniki - GBA Star; OSP Wrzawy - GBA Star; JRG Tarnobrzeg - GCBARt MAN, SLRR Ssangyong; Policja
Bez komentarza; Gorzyce - GBA 3/29 Volvo; OSP Trześń - GBA Star; OSP Sokolniki - GBA Star; OSP Wrzawy - GBA Star; JRG Tarnobrzeg - GCBARt MAN, SLRR Ssangyong; Policja
Czy Tyza powinien zrzez się mandatu radnego powiatowego.
Marek Tyza radny powiatowy z PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI nauczyciel RELIGI Przewodniczący Komisji Edukacji, Kultury, Sportu i Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi, Sekretarz Komisji Rewizyjne złapał dziecko za szyję i uderz ył głową o ławkę. Do szkoły miało przyjechać pogotowie i zawieźć jedenastolatka bezpośrednio na Oddział Pediatryczny.
W tej sprawie zgłosiliśmy się do dyrektora szkoły. Który potwierdził, że owszem doszło do zdarzenia, które w jego ocenie jest wysoce naganne i nie powinno mieć miejsca.
Do incydentu w szkole doszło 10 września 2019 roku. Grupa chłopców, uczniów piątej klasy, wygłupiała się na tyłach klasy, przesuwając ławkę. Mimo upomnień nauczyciela robili to nadal. W pewnym momencie do jednego z nich podszedł nauczyciel i z impetem złapał go z tyłu za szyję. Z relacji matki, która złożyła pisemną skargę na katechetę wynika, że ściśnięcie było bardzo mocne, trwało dłuższą chwilę. Dziecko wystraszyło się, poczuło piekący ból i ciężko mu było oddychać. Chłopiec rozpłakał się a nauczyciel kazał mu przejść do ławki z przodu i usiąść. Nauczyciel miał jeszcze pięścią uderzyć w biurko.
Czy Tyza powinien zrzez się mandatu radnego powiatowego.
Marek Tyza radny powiatowy z PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI nauczyciel RELIGI Przewodniczący Komisji Edukacji, Kultury, Sportu i Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi, Sekretarz Komisji Rewizyjne złapał dziecko za szyję i uderz ył głową o ławkę. Do szkoły miało przyjechać pogotowie i zawieźć jedenastolatka bezpośrednio na Oddział Pediatryczny.
W tej sprawie zgłosiliśmy się do dyrektora szkoły. Który potwierdził, że owszem doszło do zdarzenia, które w jego ocenie jest wysoce naganne i nie powinno mieć miejsca.
Do incydentu w szkole doszło 10 września 2019 roku. Grupa chłopców, uczniów piątej klasy, wygłupiała się na tyłach klasy, przesuwając ławkę. Mimo upomnień nauczyciela robili to nadal. W pewnym momencie do jednego z nich podszedł nauczyciel i z impetem złapał go z tyłu za szyję. Z relacji matki, która złożyła pisemną skargę na katechetę wynika, że ściśnięcie było bardzo mocne, trwało dłuższą chwilę. Dziecko wystraszyło się, poczuło piekący ból i ciężko mu było oddychać. Chłopiec rozpłakał się a nauczyciel kazał mu przejść do ławki z przodu i usiąść. Nauczyciel miał jeszcze pięścią uderzyć w biurko.
Czy Tyza powinien zrzez się mandatu radnego powiatowego.
Marek Tyza radny powiatowy z PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI nauczyciel RELIGI Przewodniczący Komisji Edukacji, Kultury, Sportu i Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi, Sekretarz Komisji Rewizyjne złapał dziecko za szyję i uderz ył głową o ławkę. Do szkoły miało przyjechać pogotowie i zawieźć jedenastolatka bezpośrednio na Oddział Pediatryczny.
W tej sprawie zgłosiliśmy się do dyrektora szkoły. Który potwierdził, że owszem doszło do zdarzenia, które w jego ocenie jest wysoce naganne i nie powinno mieć miejsca.
Do incydentu w szkole doszło 10 września 2019 roku. Grupa chłopców, uczniów piątej klasy, wygłupiała się na tyłach klasy, przesuwając ławkę. Mimo upomnień nauczyciela robili to nadal. W pewnym momencie do jednego z nich podszedł nauczyciel i z impetem złapał go z tyłu za szyję. Z relacji matki, która złożyła pisemną skargę na katechetę wynika, że ściśnięcie było bardzo mocne, trwało dłuższą chwilę. Dziecko wystraszyło się, poczuło piekący ból i ciężko mu było oddychać. Chłopiec rozpłakał się a nauczyciel kazał mu przejść do ławki z przodu i usiąść. Nauczyciel miał jeszcze pięścią uderzyć w biurko.
No a co z psem?
@ jusek
Przecież napisałem "Rest in Peace".
Pszecierz wiesz ze tu pisza yylko niedojebance rzyciowe wiec czego chcesz sie spodziewadz po komentazach...
go123
To się nazywa współczucie!!!
To ze zginęli ludzie-to hooy,ale co z psem?"Pyerdolnąłeś" jak tupolew w brzozę.
Gdzie w tobie pozostała "ta"odrobina człowieka?
Przemyślenia co do powstania pożaru, godne"szerlokacholmesa".Chyba oczadziałeś bezdymnie.
A "zerwać",to można się choinki lub łańcucha,co niniejszym uczyniłeś.Mnie tez zrobiło się słabo.
Szkoda,ze nie napisałeś iż przyczyna pożaru był...ogień!Bierz pod uwagę taką możliwość!
Rest in Peace.
Drewniany dom, z piecem (został komin)... najpewniej z pieca poleciała iskra i zajęła się jakaś słoma, papier, albo coś takiego. Spali (bo to późna noc), a zanim się obudzili, paliły się już ściany, w środku było pełno dymu.
Gdy się zerwali, to zaraz zrobiło im się słabo, upadli i tak już zostali.
Dobrze że chociaż pies ocalał (tylko kto się nim zajmie ?)