XIII Stalowowolska Rowerowa Masa Krytyczna w Bikelandii z akcentem ukraińskim
Jedni lubią pisać dyktanda, inni słuchać muzyki, jeszcze inni biegać. Są też tacy, którzy i na co dzień, i od święta nie wychodzą z domu bez roweru. I to chyba w większości tacy cykliści- pasjonaci, w liczbie około 140, przybyli 3 maja przed Miejski Dom Kultury, by wziąć udział w XIII Stalowowolskiej rowerowej Masie Krytycznej.
Tym razem podczas organizacji różnego rodzaju majówkowych imprez, nie zapomina się o toczącej się wojnie w Ukrainie. Pomyślano więc o tych rowerzystach, którzy wciąż poruszają się po ulicach miasta rowerami produkowanymi w Charkowie marki Ukraina. Dla nich przygotowano pulę nagród dodatkowych. Wszyscy jadący w tegorocznej masie krytycznej wzięli udział w losowaniu nagród-niespodzianek. Na pierwszych 200 osób czekały pamiątkowe szprychówki i odblaski. Bikelandia to projekt debiutujący podczas Majówki w Stalowej Woli, w ramach którego MDK zaproponuje cykl wydarzeń rowerowych na cały sezon z finałem u progu zimy.
Trasa XIII Stalowowolskiej Rowerowej Masy Krytycznej wiodła od ulicy 1 Sierpnia (MDK) poprzez ks. Popiełuszki, Orzeszkowej, Kwiatkowskiego, Ofiar Katynia, Mickiewicza, Staszica, Żwirki i Wigury, Poniatowskiego, Chopina, Al. Jana Pawła II, KEN, Podleśna, 1 Sierpnia.
Materiał video
Przewiń do komentarzy
Komentarze
Rowerzyści to największa zmora tego miasta
A ZA KONFIDENTA I ZDRAJCĘ TUSKA TAK BYŁO POLSKĘ SIĘ ROZKRADAŁO I SIĘ
DONOSIŁO !!! TERAZ CI SAMI ZDRAJCY KŁAMIĄ I DONOSZĄ ,SZCZEPINKĄ NA
WYMYŚLNONEGO ŚWIRUSA STRASZĄ I MORDUJĄ NIEDZILAKA ZBRODNIARZA ZA
NADMIAROWE ZGONY PROMUJĄ !!! NORYMBERGA I SĄDY ALBO SAMOSOSĄDY!!!
NADZWYCZAJNA KASTA WYMIAR NIESPRWIEDLIWOŚCI--> ŚWIĘTE KROWY-->
W IMIE ZDRADY I SAMOWOLI NISZCZY POLSKĘ Z TUSKIEM I NARÓD NIEWOLI !!!
DOMENA POKO I ŚWIRA TUSKA I TRZAŚNIĘTEGO RAFAŁKA SPECA OD
OCZYSZCZALNI CZAJKA--> ŻEDY BYŁO TAK JAK BYŁO DOBRZE SIĘ KRADŁO I NIC
NIE ROBIŁO I PINIĘDZY NIE MA I NIE BĘDZIE JAK SIĘ NIE KRADNIE TO SĄ
WSZĘDZIE!!!! A U TYCH MIERNOT Z POKO CIĄGŁY DONOSIK KIJ IM W OKO!!!
POLACY WAS JUŻ ROZPOZNALI I PRZY WYBORACH POKAZALI !!!
GDZIE MIEJSCE ZDRAJCÓW I ZŁODZIEI !!!
MIEJSCA TU DLA NICH NIE MA I NADZEI !!!
Skończyła już z tą ukrainaą.
Ciekawe czy w lipcu zrobicie akcenty poświęconye szlachtowaniem na Wo łyniu
Kiedyś była miastem rowerów, a obecnie inne miasta nas rowerowo dawno przegoniły.
STALOWA WOLA to jednak dalej jest miastem rowerów jak to dawniej o nas mówili. Wspaniała impreza i oby co roku takie imprezy w naszym mieście się odbywały pod patronatem PANA PREZYDENTA L. NASDBEREŻNEGO. Wiem , że co roku na tej imprezie będzie przybywać kolarzy.
Kinga ty się najpierw ortografii naucz między podcieraniem tyłków na tym zachodzie a potem coś pisz takich nieuków tu nie potrzeba.
Jak ja się wstydzę za granicą za was Nigdy do kraju nie wruce
KTO NAM WRESZCIE ZAPŁACI ZA UTRATĘ ZDROWIA DZIĘKI TRUCICIELOM ZAGŁĄBIU ALUMINIUM I MIEDZI !!!!
Dumne twarze narodu wybranego.
@Jan. Byli w stw ale taki dzban jak ty nie ma pojęcia o niczym i nic nie wie. A dlaczego mieli jechać do Warszawy?
Bywało gorzej z frekwencją. Więcej osób bierze udział w Rajdzie Honoru, a to wynika prawdopodobnie z pobudek patriotycznych aniżeli z zamiłowania do 2 kółek. Po prostu dla jednych taki przejazd jest nudny, a dla drugich przejechać te 5 km to kondycja siada. Stajemy się coraz bardziej wygodni. 1 km po bułki samochodem zamiast pieszo, dzieci do szkoły też na piechotę nie pójdą, a jedyny ruch to z samochodu do kasy na stacji benzynowej.
Nie widziałem aborygenów starego i
młodych czyżby Warszawke wybrali
a mi sie podobało. fajny pomysł.
Też miałem wziąść udział niestety, w firmie w której pracuje, nawet na koło od rowera nie ma możliwości zarobić. A gdzie cały rower?
Do ~Korki zmień nick bo wychodzę na poje-----go nacjonalistę od bosaka .
Było pysznie, szampańska zabawa. Pozdrawiam Grzesia
bylem, jechalem, bylo cudownie! dozo za rok ;*
Ubyło ci od tych akcentów?
Widzę, że jednak trolle najpierw tu zaczęły działać ???? rzygać to się chce co najwyżej od lawiny głupoty, bo akcenty dawno już przeminęły.
Więcej ludzi było na trasie z telefonami w ręce. Niedługo nie będzie nawet co fotografować.
Kiedy istniał jeszcze kombinat to po piętnastej była dopiero masa rowerowa. A swoją drogą to dajcie już spokój ludziom z tymi Ukraińskimi akcentami. Serać się już od tego chce.
No fajnie, ale widzę szału nie było, a pogoda była dobra na to.