Ostatni Bastion: Opowieść o Niezłomnych Żołnierzach Wyklętych
Opublikowano:
Inscenizacja w Parku Miejskim im. kpt. Kazimierza Pilata był świadkiem wydarzeń upamiętniających Żołnierzy Wyklętych.
3 marca 2024 roku Park Miejski stał się areną różnorodnych wydarzeń upamiętniających Żołnierzy Wyklętych. Najpierw mieszkańcy Stalowej Woli mieli okazję wziąć udział w pokazie musztry konnej w wykonaniu Sekcji Kawalerii z Obojnej w barwach 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich. Następnie miała miejsce inscenizacja historyczna pt. "Ostatni Bastion: Opowieść o Niezłomnych Żołnierzach Wyklętych". Narrację podczas inscenizacji poprowadził prof. Andrzej Olejko. Kolejnym punktem programu był pokaz dynamiczny żołnierzy 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Jak przystało na uroczystości wojskowe nie zabrakło grochówki i gorącej herbaty. Pogoda dopisała, mieszkańcy również nie zawiedli frekwencyjnie.
Oj działo się pewnie wiele niedobrego. Dzisiaj stawia się ich na pomniki, ale kiedyś nie było tak różowo jak to się dzisiaj wtłacza do głów młodego pokolenia.
Naucz się czytać...albo naucz się rozróżniać płeć.Jestem wnuczką ułana, możliwe ♥️że wiem więcej od ciebie.Jesli trudno czyta ci się historię,to poczytaj wspomnienia ludzi, którzy to przeżyli i niekoniecznie byli ludźmi lasu...Pozdrawiam cię bez inwektyw.
Co to miało być? Jak jasełka ,to gdzie Herod.? Jak Wielkanocne Turki, to gdzie grób. A do Wnuczka - super to może być na wesołym miasteczku , w kinie , u cioci na imieninach . A ty lepiej poczytaj książki historyczne albo encyklopedie to będziesz miała wiedzę o tym kim byli ci co grabili , gwałcili , mordowali.
Bohaterowie ??? A- kura, A - gęś !!! Gdyby dzisiaj żyli naoczni świadkowie tamtych "bohaterskich" wyczynów tych z AK i im podobnych. Oj pewnikiem prawda inaczej by brzmiała. Co my, dzisiejsi ludkowie możemy wiedzieć co się działo niejednego poranka, niejednej nocy w wiejskich zagrodach ??? Grabieże, pobicia, gwałty, może i zabójstwa... Ludzie zacznijcie myśleć i przypominajcie sobie opowieści waszych dziadków z czasów kiedy sami byliście dziećmi. Napewno nie raz słyszeliście różne opowieści o tych właśnie dzisiejszych "bohaterach". Niejeden z waszych czy naszych przodków miał okazję posmakować dobroci tych z AK. Nie zawsze to był słodki smak...Owszem czcijmy ich pamięć, ale tylko tych co faktycznie pomagali i bronili. Doktory od historii niech oceniają sytuacje obiektywnie. Bez preferencji politycznych, ustrojowych czy w celu przypodobania się władzy. Za późno panowie urodziliście się by teraz tak jednoznacznie oceniać i serwować ludzkości informacje wogóle nie zweryfikowane u źródeł. Sami już wzrastaliście w wykrzywionej i zwichrowanej historii. Nie macie żadnej wiedzy o tamtych czasach, popartej opowieściami NAOCZNYCH świadków tamtych wydarzeń.
Prawdziwa historia minionej epoki to, kiedy Rząd Polski w 1939 roku ucieka pozostawiając Naród Polski na pastwę Niemca i Ruskiego. To co się dzisiaj wtłacza w głowy bezmyślnych Polaków pod postacią chociażby takich inscenizacji jest jedynie pokazaniem fragmentarycznego skutku tego zdradzieckiego i niecnego czynu elit II RP. A upraszczając to takie naiwne zaklinanie historii.
A gdzie scena gwałcenia kobiet, mordowanie chłopa bo uprawiał pańska ziemię , podpalania chałup. Fani Ognia i Łupaszki poprawić scenariusz przyszłych zabaw.
Różnie się wypowiadali naoczni świadkowie tamtych czasów o tych z AK... Historia to jest to taka opowieść tym co było. Ale już prawda historyczna to jest zupełnie co innego. W pisanej historii ludzie piszą nie zawsze zgodnie z faktami. Wszystko zależy od tego - kro pisze, na czyje potrzeby no i manipuluje się faktami. Czegoś się nie napisze wogóle, coś się przeinaczy, coś się już innego usłyszy, potem jeszcze cenzura, dopasowanie materiału do aktualnie panującej sytuacji i panujących. W efekcie z tej prawdziwej historii pozostaje 30%. Czas zaciera ślady, prawdziwi uczestnicy wydarzeń naturalną koleją rzeczy odchodzą, a ci co po nich przejmują wiedzę mają już podawane nieprawdziwe w większości informacje. I tak powstają podręczniki do historii oraz niekończące się spory "DOKTORÓW HISTORII" którzy mając np 32 lata zabierają się za ocenę, analizę zdarzeń które miały miejsce 60 - 80 lat temu. I najśmieszniejsze jest to, że każą nam wierzyć w 100 w to co mówią i przyjmować za pewnik te ich wywody. Jak to się mówi: śmiech na sali - puste krzesła.
@Tymcio2708
Żeby móc czytać z książki, to musi najpierw posiąść umiejętność czytania. Ogólny trend oświaty brzmi: więcej ciemnoty.... To Polska łatwiejsza w rządzeniu będzie.
Jako podatnik zapytam-Jaki jest koszt "imprezy"?Ten oficjalny i ten za kulisami.A użycie wojska też nie jest bezpłatne.
Kampania wyborcza trwa na dobre.
super, powinno byc wiecej takich inscenizacji aby mlode pokolenia uczyly sie i znały historie bo niestety patrzrac na to co obecne POkemony i szKODniki z PatologiObywatelskiej chca zrobic nawet w systemie edukacji , wykreslajac historyczne i wazne dla Polski lektury, chca zniszycz patriotyzm i Polske
Żałosne przedstawienie i wątpliwe uroczystości...
Włodarz mógł jeszcze zaprosić z pobliskiego akademika paru banderowców, dać im widły i siekiery, aby uatrakcyjnić to przedstawienie. A, że wątki by nie pasowały? W tym kraju wszystko do siebie przestało pasować.
Ostatni bastion jest w pobliżu miejsca inscenizacji tzn. na Wolności 7.
To tam, w swoim wilczym szańcu schował się lokalny partyjny kacyk, który boi się spojrzeć mieszkańcom prosto w oczy i rozliczyć się z 8 lat sitwy, kumoterstwa, nepotyzmu i trucia ludzi aluminiowymi i miedzianymi oparami.
Komentarze
A może by tak zorganizowac inscenizację krwawej niedzieli na Wołyniu,gdzie ukraincy mordowali Polaków.Co pan na to panie Nadberezny?
A rzeczywiście to ty poznaje cię po nogach. Poczytaj wspomnienia ich ofiar a ci nie tylko włos stanie na głowie , ale nogi się wyprostują
Oj działo się pewnie wiele niedobrego. Dzisiaj stawia się ich na pomniki, ale kiedyś nie było tak różowo jak to się dzisiaj wtłacza do głów młodego pokolenia.
Naucz się czytać...albo naucz się rozróżniać płeć.Jestem wnuczką ułana, możliwe ♥️że wiem więcej od ciebie.Jesli trudno czyta ci się historię,to poczytaj wspomnienia ludzi, którzy to przeżyli i niekoniecznie byli ludźmi lasu...Pozdrawiam cię bez inwektyw.
Co to miało być? Jak jasełka ,to gdzie Herod.? Jak Wielkanocne Turki, to gdzie grób. A do Wnuczka - super to może być na wesołym miasteczku , w kinie , u cioci na imieninach . A ty lepiej poczytaj książki historyczne albo encyklopedie to będziesz miała wiedzę o tym kim byli ci co grabili , gwałcili , mordowali.
Hejterzy szkoda do was moich słów.
Dziękuję organizatorom i wszystkim biorącym udział.Bylo super.
Bohaterowie ??? A- kura, A - gęś !!! Gdyby dzisiaj żyli naoczni świadkowie tamtych "bohaterskich" wyczynów tych z AK i im podobnych. Oj pewnikiem prawda inaczej by brzmiała. Co my, dzisiejsi ludkowie możemy wiedzieć co się działo niejednego poranka, niejednej nocy w wiejskich zagrodach ??? Grabieże, pobicia, gwałty, może i zabójstwa... Ludzie zacznijcie myśleć i przypominajcie sobie opowieści waszych dziadków z czasów kiedy sami byliście dziećmi. Napewno nie raz słyszeliście różne opowieści o tych właśnie dzisiejszych "bohaterach". Niejeden z waszych czy naszych przodków miał okazję posmakować dobroci tych z AK. Nie zawsze to był słodki smak...Owszem czcijmy ich pamięć, ale tylko tych co faktycznie pomagali i bronili. Doktory od historii niech oceniają sytuacje obiektywnie. Bez preferencji politycznych, ustrojowych czy w celu przypodobania się władzy. Za późno panowie urodziliście się by teraz tak jednoznacznie oceniać i serwować ludzkości informacje wogóle nie zweryfikowane u źródeł. Sami już wzrastaliście w wykrzywionej i zwichrowanej historii. Nie macie żadnej wiedzy o tamtych czasach, popartej opowieściami NAOCZNYCH świadków tamtych wydarzeń.
Wstyd żeby robić hucpe na temat działania rzezimieszków z pod znaku WiN.
Prawdziwa historia minionej epoki to, kiedy Rząd Polski w 1939 roku ucieka pozostawiając Naród Polski na pastwę Niemca i Ruskiego. To co się dzisiaj wtłacza w głowy bezmyślnych Polaków pod postacią chociażby takich inscenizacji jest jedynie pokazaniem fragmentarycznego skutku tego zdradzieckiego i niecnego czynu elit II RP. A upraszczając to takie naiwne zaklinanie historii.
A gdzie scena gwałcenia kobiet, mordowanie chłopa bo uprawiał pańska ziemię , podpalania chałup. Fani Ognia i Łupaszki poprawić scenariusz przyszłych zabaw.
Wydarzenia w Dubinkach też rekonstruowali?
Super lekcja historii dla młodych.
Różnie się wypowiadali naoczni świadkowie tamtych czasów o tych z AK... Historia to jest to taka opowieść tym co było. Ale już prawda historyczna to jest zupełnie co innego. W pisanej historii ludzie piszą nie zawsze zgodnie z faktami. Wszystko zależy od tego - kro pisze, na czyje potrzeby no i manipuluje się faktami. Czegoś się nie napisze wogóle, coś się przeinaczy, coś się już innego usłyszy, potem jeszcze cenzura, dopasowanie materiału do aktualnie panującej sytuacji i panujących. W efekcie z tej prawdziwej historii pozostaje 30%. Czas zaciera ślady, prawdziwi uczestnicy wydarzeń naturalną koleją rzeczy odchodzą, a ci co po nich przejmują wiedzę mają już podawane nieprawdziwe w większości informacje. I tak powstają podręczniki do historii oraz niekończące się spory "DOKTORÓW HISTORII" którzy mając np 32 lata zabierają się za ocenę, analizę zdarzeń które miały miejsce 60 - 80 lat temu. I najśmieszniejsze jest to, że każą nam wierzyć w 100 w to co mówią i przyjmować za pewnik te ich wywody. Jak to się mówi: śmiech na sali - puste krzesła.
@Tymcio2708
Żeby móc czytać z książki, to musi najpierw posiąść umiejętność czytania. Ogólny trend oświaty brzmi: więcej ciemnoty.... To Polska łatwiejsza w rządzeniu będzie.
Jako podatnik zapytam-Jaki jest koszt "imprezy"?Ten oficjalny i ten za kulisami.A użycie wojska też nie jest bezpłatne.
Kampania wyborcza trwa na dobre.
Gdzie są stare czasy, kiedy o Wyklętych próbowano uczyć, były filmy, wykłady, a teraz same marsze, biegi, wiece i teatrzyki.
Chcemy więcej takich imprez żeby młodzi ludzie uczyli się w ten sposób bo tak o wiele więcej zapamiętają a nie tylko z książek
To była wspaniała opowieść piękna i inscenizacja ❤️❤️dziekujemy
To było w Radymnie koło Przemyśla i autokar jechał ze Stalowej.
Inscenizacja Wołynia już była jak ktoś pamięta. Szrek to współorgnizował.
To może teraz coś na faktach historycznych? Np. Wołyń 1943r.? Panie lucku pan się lubisz lansować, a tym byś pan przebił leśnych bandytów.
super, powinno byc wiecej takich inscenizacji aby mlode pokolenia uczyly sie i znały historie bo niestety patrzrac na to co obecne POkemony i szKODniki z PatologiObywatelskiej chca zrobic nawet w systemie edukacji , wykreslajac historyczne i wazne dla Polski lektury, chca zniszycz patriotyzm i Polske
Żałosne przedstawienie i wątpliwe uroczystości...
Włodarz mógł jeszcze zaprosić z pobliskiego akademika paru banderowców, dać im widły i siekiery, aby uatrakcyjnić to przedstawienie. A, że wątki by nie pasowały? W tym kraju wszystko do siebie przestało pasować.
Ostatni bastion jest w pobliżu miejsca inscenizacji tzn. na Wolności 7.
To tam, w swoim wilczym szańcu schował się lokalny partyjny kacyk, który boi się spojrzeć mieszkańcom prosto w oczy i rozliczyć się z 8 lat sitwy, kumoterstwa, nepotyzmu i trucia ludzi aluminiowymi i miedzianymi oparami.
Czemu nie było nagłośnione ??