Witam, pomoże mi ktoś doradzić, w którym banku jest najkorzystniej wpłacać comiesięczne oszczędnosći, tak żeby były oprocentowane i żeby był nieograniczony dostęp do pieniedzy? Chcę zacząć odkładać na własne m i nie wiem z jakiej opcji oszczedzania skorzystać, jeśli ktoś może cos doradzic, to z gory wielkie dzieki

No to bank ziemny jest najbezpieczniejszy

Zapraszam serdecznie do kontaktu: ubezpieczenia.slask_(at)_o2.pl
Być może, będę w stanie doradzić Panu coś odpowiedniego.

zobacz www. bankier.pl w zakładce finanse osobiste lub podobnie.
Czytaj dokładnie oferty i do nikogo nie dzwoń, nie pytaj, wszystko ma być w umowach.

Eurobank

Ja polecam udac sie do specjalisty. Wszystkie te lokaty są guzik warte. Czytaliście kiedyś ile z tych 6% trafia do waszego portfela ?? No właśnie. To jest dobre w sytuacji kiedy chcesz zeby coś tam urosło przy okazji, ale nie jezeli chce się na tym zarobić.

A koledze zależy na mieszkaniu...

Ale Ty masz cel - WŁASNE M.
Najpewniejszym zyskiem dla Ciebie będzie inwestycja, ale tu już rola eksperta, żeby ulokować pieniążki tak żeby zyskać jak najwięcej. Pozdrawiam

Ja polecam Bank BPS. Na jana Pawłą II obok Lotosu stacji benzynowej. Wziełem tam kredyt studencki i zaoferowali mi konto ozczędnościowe ze moge wpłaca i wypłącac bez utraty odsetek. Oprocentowanie jest tam 3,5 procent. Od 1000 zół bodajże. No jak ktoś che oszczedzadzać ot chyba najlepiej jak sam po bankach sie przejdzie.

Więc tak dobre banki to te które posiadają w swojej ofercie konta oszczędnościowe z kapitalizacją dzienną Polbank EFG i Eurobank. Lub Getin bank konto oszczędnościowe 5,5% więc bardzo wysoko i lokata codzienna na 6% w pakiecie z kontem e-getin dostajesz jeszcze sms serwis że każda zmiana salda na rachunku i dostajesz darmowego sms i wiesz ile masz środków (bardzo przydatne).

Zależy co potrzebujesz i ile tych środków możesz ulokować.

Fajne banki to też Meritum bank i Open Finanse no ale w Stalowej Woli jeszcze ich nie ma.

Wniosek na lokatach, kontach oszczędnościowych nigdy się nie dorobisz ale jak masz niewiele pieniędzy a mają się marnować na jakimś ror 1% to już lepiej parę zł zarobić na lepszym.

Jak będziesz miał jakieś pytania to napisz chętnie udzielę informacji. A doradców nie masz co słuchać bo duży zysk to i może być duża strata.

A co jesli sie nie ma zaufania do banków
Mam też drugie pytanie:Z kim powinnam się kontaktować i czy powinnam to zrobic bezpośrednio czy droga mailową
Osobiscie wole sie kontaktowac twarzą w twarz.
Czy nikt już nie woli zobaczyć twarzy rozmówcy jak reaguje na słowa
Ciekawe rzeczy tu piszecie,a mi sie pojawia usmiech na twarzy czytając te bzdety



A to juz bawi mnie do łez...

PonuryŻniwiarz żal serce ściska jak czytam te posty.

Ja mogę polecić osobę, która doradziła mi co zrobic z oszczędnościami, dzięki mojemu doradcy mimo kryzysu moje pieniążki cały czas na siebie pracują.

Więc jeżeli zależy Ci na spotkaniu twarzą w twarz, żeby porozmawiać na ten temat z fachowcem to proszę o informacje na priv to podam namiary

Sorry ale jakoś tez w te banki nie wierze...

Jeśli zajdzie taka potrzeba zapewniam ze skorzystam
Jest mi niezmiernie miło że podzielasz częściowo moje zdanie co do banków
Ludzi rozumnych pozdrawiam serdecznie i z respektem

Ponury jak nie umiesz czytać ze zrozumieniem to się nie wypowiadaj. Bo są dwie różne sprawy udzielenie informacji który bank wybrać gdzie można najkorzystniej włożyć pieniądze.
I na tym się doskonale znam i nie pisze włóż do mojego itp. bo każdy może sobie ofertę sprawdzić sam i wybierze najlepszą.
Dlatego napisałem kilka banków najkorzystniejszych.
A porównując bynajmniej (bobek83 Ja polecam Bank BPS. z 3,5% z tymi co ja zaoferowałem czyli getin 5,5%, eurobank 6,06 lub polbank EFG 6,50) to to 3,50% marnie wygląda tym bardziej że z tego 3,50 jeszcze podatek belki 19% a przykładowo 6,06 masz na rękę.

A dokładnie w tym zdaniu mi chodziło o kontaktowanie się z doradcami i przekazywani im swoich oszczędności. Kumpel podpisał umowę z kolesiem z firmy zajmującej się inwestowaniem. Powierzył im 100 tys. zł a po roku czasu zrobiło się 50 tys. zł. O podobnej sytuacji możesz przeczytać w punkcie 2 przeczytać.

1. Jeśli ktoś nie ma zaufania do banków- od czego jest BFG - Bankowy Fundusz Gwarancyjny chroni depozyty do 50 tys euro. Przy dzisiejszym kursie jest to 208 tys zł.

Jest też EFG czyli Europejski Fundusz Gwarancyjny odpowiednik naszego BFG. Niestety nie wiem do jakiej kwoty gwarantują ochronę.

2. Jeżeli to miał by być doradca to sugeruję twarzą w twarz musisz wiedzieć komu powierzasz swoje pieniądze. A najlepiej żeby ktoś ci taką osobę polecił. A tu ciekawy artykuł.
http://samci(...)nie.html

Skoro piszesz ze taki fachowiec jestes
Pytanie:
W co można zainwestować nie koniecznie w banku lub funduszu,aby miec pewnosc ze nie straci sie zainwestowanych pieniedzy i nie potrzebne sa zadne gwarancje.
Dodam ze zysk z takiej inwestycji jest znaczny i Urzad Skarbowy nie moze położyć swoich łap
Masz szansę błysnąć swoja fachowoscia,oryginalnością i niekonwencjonalnymi pomysłami.
Inaczej potraktuje cie jako kolejnego czczego szczekacza

Riku
Ja pierdziele... to co Twój kolega wrzucił kase i miał ja w dupie przez cały czas? Sorry ... ja cały czas obserwuje akcje na których zarabiam... bez sensu... przeciez zaden doradca na chybił trafił akcji nie wybiera... prosze Was

a poza tym zawsze moge sprawdzić tez w panelu jaka jest sytuacja moich oszczędności i jeżeli cos jest nie tak robie konwersje jednostek albo dzwonię do swojego agenta z prośba o pomoc

Pełna nazwa indeksu - BNP Paribas Platinum lndex Series 2 EUR ER

inwestycja w formie grupowego ubezpieczenia na życie i dożycie ze 100% gwarancją kapitału na koniec okresu ubezpieczenia

Zysk może być znaczny i podatku od zysku też nie płacisz.
Sam posiadam w tym pieniądze. Co z tego wyjdzie zobaczymy.
Fajnie jak by znacznie ten index wzrósł.

Ponury też wszystkiego nie wiem. Ostatnio dużo siedzę w lokatach i kontach oszczędnościowych więc mogę powiedzieć że się na tym znam. Bo sam myślę jak dobrze swoje oszczędności zainwestować.

Oczywiście się nie chce z tobą w żadnym razie kłócić

Do FoxyLady no właśnie jeden będzie się znał drugi nie.

"a poza tym zawsze moge sprawdzić tez w panelu jaka jest sytuacja moich oszczędności i jeżeli cos jest nie tak robie konwersje jednostek albo dzwonię do swojego agenta z prośba o pomoc"

Nigdy nie inwestowałem u żadnych "private banker" pieniędzy, więc mogę się nie znać.
Dla mnie taka osoba powinna sama dbać o moje pieniądze bo i po to bierze prowizje od zysków. A inwestowanie w fundusze wysokiego ryzyka mogą się tak właśnie skończyć. Maddofowi też dawali kasę i jak na tym wyszli. Już nie chodzi o sam fakt że z tego co mu inni mu dawali wypłacał zyski tym co stracili.
Tylko że nawet taki człowiek co w tym siedzi może stracić.

Więc wiele osób woli to pewne 6% niż ma stracić.

A co sądzicie o inwestowaniu w waluty euro, dolar według wszystkich portali finansowych miało spadać (bańka spekulacyjna) do 3,50 za euro i 2,50 za dolara a tu znowu rośnie. Teraz jest 1 EUR 4.1640 i 1 USD 2.8514. Liczę na to co było ostatnio że złotówka się umacniała a później mogliśmy doświadczyć 4,72 za euro. Może będzie powtórka z rozrywki. Tanio kupić drogo sprzedać.