WTF brak szacunku dla własnej Ojczyzny ?
A tak poza tym wszystko ok ? Może czep się kurdupla z Żoliborza Nie ty mi będziesz pisać w jaki sposób będę zabierał głos a swoje zdanie na mój temat interesuje mnie jak twoich PObratymców ...





Kolejny sukces

A jak to ma się do Stalowej Woli?
... kilka przykladow

- 500+ - 22 mld zł
- mieszkanie+ - brak szacunków o kosztach dla budżetu - cena wynajmu od 10 do 20 zł/m2 co daje ceny wyższe niż rynkowe. Poza tym 3 miliony mieszkań już były
- nie można odbierać dzieci za biedę - nie za biedę, a za brak warunków do ich wychowywania. Przykład z Niska każdy zna i płacz w TV wyglądał troszkę inaczej niż rzeczywistość
- WOT - od 400 mln do 1,5 mld zł w 2019 roku
- podniesienie minimalnej krajowej - przy obecnym popycie na pracowników tylko debil zarabia minimalną
- podniesienie minimalnej emerytury 1,6 mld zł
- obniżenie wieku emerytalnego - 40 mld zł
- wchodzi reforma oświaty - totalnie nieprzygotowana
- zniesienie obowiązku szkolnego dla 6-ściolatków - nie oceniam
- leki dla seniorów - 564 mln zł
- ochrona ziemi przed obcym wykupem - zapomniałeś dopisać że to bubel prawny który nie pozwala zwykłemu kowalskiemu na zakup ziemi przez co rolnicy tracą kupę kasy ze względu na spadek cen ziemi. Taki socjalizm
- biorą się za sędziów
- biorą się za komorników
- kwota wolna od podatku dla najmniej zarabiających czyli podniesienie podatków dla większości ludzi.
- pieniądze dla rodziców, którym ma się urodzić chore dziecko - b/d
- likwidacja dostępności tabletek "dzień po" bez recepty - a co ci to przeszkadza?
- mamy w końcu u siebie wojska NATO - czyli sukces ministra Siemoniaka z PiS który w Newport podpisał porozumienie z USA
- nie przyjęli "uchodźców" - bo nikt ich nie chciał nam wcisnąć nararazie
- uszczelnili system podatkowy - czekajmy na dane, na razie kwestia zwiększonego wpływu z VAT wynika ze zwiększenia konsumpcji i manipulacji przy terminach zwrotu


Powyżej wypisałem koszty niektórych programów. Łącznie 66 mld zł rocznie. Dochody budżetu Polski wynoszą 324 mld zł i zawsze były mniejsze niż wydatki. Co się stanie gdy z żoną zaczniesz wydawać nagle dużo więcej niż zarabiacie a i tak już byliście na debecie? Domyśl się

dystrybutor pompuje na pełnych obrotach...

Kilka dni po wyborze Tuska unijni dyplomaci zastanawiają się czy warto było zaogniać relację z Warszawa dla całkiem przeciętnego niewiele znaczącego polityka.
Odpowiedź jest jedna, to była porażka uni.
W trudnej obecnej sytuacji uni, pogłębiło to tylko wewnętrzne podziały.
Warszawa dysponuje prawem weta i jak widać nie zawaha się go uzyć jeśli uzna to za stosowne.
Obawiam się , że Makrela i spółka ma dzisiaj moralnego kaca i zastanawia się czy warto było dla tego już całkiem kamerdynera, bez poparcia własnego kraju.
No miły i posłuszny jest, ale co z tego jak stosunki z Warszawa sięgnęły dna i trudno teraz je będzie naprawić.

A PIS to tacy ludzie, którzy się wcale nie przejmują czy się ich poklepuje po ramieniu czy nie..

Trick - Ty tak na poważnie? A następne pytanie to będzie jakie korzyści Ty osobiście z tego masz?

Myślę, że PO w życiu tyle dla Polski i Polaków nie zrobi dobrego.

DobryDzień - wpłacamy to i wybieramy. W końcu pieniądze do nas wracają a nie znikają w czarnej dziurze korupcji, złodziejstwa i afer.

Masz rację... następne pytanie to:
PiS rządzi w Stalowej Woli dwa lata albo dłużej i co zrobili dla przeciętnego Kowalskiego.
Np.:...
No Mirek... dajesz!!!

Nie interesuje mnie PO czy tam poprzednie władze tylko obecne.
Co zrobili by żyło się lepiej. Nowa przychodnia? Nowe miejsca pracy? Skrócenie kolejek do lekarzy?
A propo lekarzy... w czwartek staliśmy z dziadkami i babkami przy słupku i moknelismy a naprzeciwko nikomu potrzebny przystanek... chodzi o przystanki przy Ambulatorium... dla czego tam jest taki bajzel?
A wracając do tego co zmieniło się za rządów Pana Lucjusza.
Tyle obiecanek. Rozwadow wygląda jak by mieli filmowcy nagrywać film o wojnie. Ale nie. To nie pod film przygotowane. To realizm. Miało być tyle pociągów a tu do Krakowa ani jednego. Zero.

Chociażby żłobek miejski

Zero prawda?

Żłobek zrobiła PO, Pis tylko otwierał... odpowie leming.

Żłobek zrobiła PO, Pis tylko otwierał... odpowie leming.

Stara zasada internetowych dyskusji mówi, że wszystko zaczyna się od bzdetu, a kończy na Hitlerze. Nie ma takiej ostrej wymiany zdań w wirtualnej przestrzeni, która wcześniej niż później nie schodzi na oboczne tematy. Zjawisko znane i był czas przywyknąć, ale i tak mnie martwi skala oraz zachowanie inteligentnych ludzi. Żal patrzeć jak wielu rozgarniętych, czasami nawet wybitnie inteligentnych, powtarza brednie o porażce 27:1 i aż by się chciało sięgnąć po Hitlera, który wygrywał po 100 do 0. Dziś będzie ciężko wytłumaczyć masochistom, że nie było żadnej porażki, co więcej był to pierwszy poważny krok na drodze do sukcesu, niemniej warto się odwołać do jeszcze jednej zasady. Z nazwiskiem Kaczyński wiąże się wyprzedzanie faktów.

W czasie kryzysu w Gruzji Lech Kaczyński został uznany za szaleńca i histeryka, parę lat później jego tezy dotyczące planów Putina spełniły się w 100%. Jeszcze za kadencji POPSL, Jarosław Kaczyński mówił o strefach „no-go”, gdzie policja boi się wjechać. Wtedy śmiechu było co niemiara, obecnie Internet jest zalany obrazkami ze Szwecji i Francji, które pokazują oddziały policji pierzchające przed islamską dziczą. Z ostatnich „a nie mówiłem”, możemy przywołać błazeństwa holenderskiego Timmermansa, tenże usiłował być dowcipny i oświadczył, że pierwszy wyjedzie na ulicę, gdy w Holandii będą łamane prawa człowieka. Od dwóch dni w Holandii spuszczono psy na tureckich demonstrantów i w zasadzie kibicuję psom i policji, ale przecież to nie są „wartości europejskie”. Nic nieznaczące „zwycięstwo” Tuska jest jednoznacznie przez Kaczyńskiego zapowiadane, jako seria przyszłych porażek.

Głupich przekonywać nie zamierzam, ale na miejscu inteligentnych poważnie bym się zastanowił nad bezrefleksyjnym głoszeniem tez, które na tacy podają zainteresowani porażką PiS. Jak wiadomo nie należę do ludzi, którzy nie potrafią zdecydowanie wyrazić sowich poglądów, ale nigdy nie szukam oryginalności na siłę, zawsze poszukuję faktów i właściwej oceny. O ile miałbym jakiekolwiek wątpliwości, co do przyjętej przez Polskę strategii w czasie szczytu UE, nie zostawiłbym na tym jednej suchej nitki. Nie czynię tego, bo widzę, że Kaczyński znów ma rację, a to, że ta racja póki co nie dociera do całej grupy pochłoniętej medialna burzą w szklance wody, to jest nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz. Takich akcji, jak ta w Holandii będziemy w Europie widzieć dziesiątki i dopiero wtedy się okaże, że mały karierowicz uczepiony niemieckiej spódnicy, to jest porażka 27 frajerów i zwycięstwo Polski.

Za chwilę czeka nas seria wyborów, przede wszystkim w Niemczech i we Francji. Układ politycznych sił może się zmienić i to gwałtownie. Problem „uchodźców” nie zniknie i wystarczy jedna decyzja Erdoğana, żeby takie kraje jak Niemcy, Francja i kraj kwitnącego tulipana zamieniły się w jedną wielką strefę „no-go”. Polska ze swoją polityką zostanie całkowicie z boku tych problemów i trzeba wiedzieć, że nie są to pierdoły z cyklu „małżeństwa pedałów”, ale kwestie, które dotyczą życia i śmierci. Już widzę Tuska, który ten ciężar gatunkowy bierze na klatę i porządkuje europejskie sprawy. Bądźmy poważni, przed nami same problemy i w Europie i w UE. Sprawy biegną bardzo szybko i nie nadąża za nimi Merkel, o Tusku szkoda wspominać.

Samo ogłoszenie UE dwóch prędkości będzie skutkować cała masą konfliktów, bo takie deklaracje zawsze się składa w jednym celu. Po prostu ktoś będzie więcej zagarniał do siebie, ktoś inny za to zapłaci. Przyszłość 27 państw UE, może z wyjątkiem Węgier, jest zupełnie inna niż przyszłość Polski, oczywiście jeśli Polska zachowa racjonalny i twardy kurs. Kompletnie nie boję się tego, że Polska może choćby się otrzeć o europejskie problemy i wynika to z oczywistej okoliczności. Zarówno polska polityka i co niezmiernie ważne, polskie nastroje społeczne związane z „uchodźcami”, są całkowicie odmienne od europejskich. Pożyjemy, zobaczymy, kto wygrał, kto przegrał, ja wiem jedno, Tusk to symbol tego, co w Europie najgorsze, najgłupsze i prowadzące do zbiorowego samobójstwa.

kontrowersje.net

No - Antylewak - ten tekst - choć długi, wart jest przeczytania.

Tekst autorstwa Matki Kurki, tak znenawidzonego przez lewactwo za atak na Złotego Meloniarza.

No tak... żłobek... to na pewno dzięki nowej władzy a nie zapotrzebowaniu

To tak jakbym napisał że dziki małżeństwie mam dzieci...

Mirek7777 ... myślą dalej... co by napisać?

Nie znam się jakos bardzo dobrze na polityce międzynarodowej, ale przepchniecie Tuska wbrew Posce to jakies dziwne się wydaje.
Makrela to jednak bardzo wyważony polityk, ona raczej nie działa na emocjach, takich stu Tusków mogłaby poświęcić bez problemu dla realizacji swoich celów a nawet beatke z jarkiem pocałować w rękę jeśli wymagałaby od niej racja stanu.

Mam jakieś dziwne przeczucie, że lato będzie gorące i że w zaciszu gabinetów powstają jakieś tajemnicze plany na nową sytuację.

Turcja gwarantująca zatrzymanie uchodźców kompletnie się urywa (oby nie podstawiła autobusow pod obozy), państwo islamskie pada i przeniesie się pewnie do Europy, wieści o katastrofie finansowej Ukrainy kto wie czy się w końcu nie spelnia, USA bedące gwarantem swiatowego porządku zajęte sa walką wewnętrzna na niespotykana w powojennej historii skalę, Rosja, która od kilku lat ma upaść w wyniku sankcji jakos dziwnie się wzmocniła, dodajmy jeszcze do tego brexit i trudna sytuacja systemu bankowego Włoch ale i nie tylko.

Kto wie czy ktoregos ranka nie obudzimy się w sytuacji gdy na granicach Niemiec, Francji, Włoch, może Hiszpani będą stały silne posterunki graniczne i nie będą staly one bez powodu.
Tylko jaki to będzie powod?
Może zapas wody i trochę gotówki w obcej walucie warto by mieć w domu??

Trick - miałem o Tobie lepsze zdanie.

Twoja reakcja na to co zrobił PiS przez 1,5 roku, pokazują, że jesteś zwykłym malkontentem.

Marek - robi się niewesoło.I choć nie my naważyliśmy piwa, i nam przyjdzie je pić. Skupuj złoto. Podejrzewam, że tylko taka waluta będzie miała znaczenie.

sPiSkowcy w natarciu.

Zamieszki w Holandii to tez kasa Sorosa?

Mirek77777
Nadal nie wiem co takiego dobrego się stało przez ostatnie dwa lata.
Tylko nie pisz o Holandii tylko o STALOWEJ WOLI.
myślę że bida nas tu dociska a ty... o polityce Europejskiej na której się nie znam.
Wiem tylko że poza tym że Tusk to Tusk to nie wiem o co chodzi.
Dla czego nie krytykuje się poczynań obecnej władzy? Boicie się???

Czego mam się bać?
Czemu piszesz do mnie w liczbie mnogiej?

Mirek7777
Pisze z telefonu przy maszynie więc czasami coś się zmieni..
Piszesz ze dobra zmiana dała... oddała wcześniejszy wiek emerytalny a dziś dają 10tys zł za to by zostać w pracy dłużej? Gdzie sens i logika.
Wprowadzają zmiany w oświacie. To są okropne koszty a obecnie nie mają na podwyżki dla nauczycieli.
Kupują szybkie nowe samochody.. ok 50 a przed wyborami mówili że zmniejsza wyjazdy rządzącym bo mają pracować a nie podróżować. Wspominali latanie premierowi do domu kilka razy w roku a obecnie parlamentarzyści z pis latali w ubiegłym roku każdy... setki razy. Za czym. Po co? Skoro poszedł do pracy w Warszawie to niech tam siedzi.
Ja nie chcę porównań do tego co było. Ja wolę fakty co jest?
My tu ryjemy na maszynach po 8h za 2 tysiące codziennie to samo. Zero ale to zero możliwości podniesienia stawki bo na moje miejsce znajdą w 5 minut kogoś z OW więc gdzie te nowe miejsca pracy co miały tak podnieść standard pracy i płacy.
Masz przykład wypadek w jednej z firm. Co się zmieniło od trzech lat... nic. A... jedno... nie szlifowanie na polu w szopie tylko w ciemnej hali gdzie panuje syf kurz i jak widać do czego to doprowadza

Wklejanie tu głupot o polityce międzynarodowej.. po co?
Piszemy o problemach aktualnych. Wewnętrznych... miejscowych.

Wklejanie tu głupot o polityce międzynarodowej.. po co?
Piszemy o problemach aktualnych. Wewnętrznych... miejscowych.

Wklejanie tu głupot o polityce międzynarodowej.. po co?
Piszemy o problemach aktualnych. Wewnętrznych... miejscowych.