No ale ladny park bedzie teraz w Nisku Alejki brukowane, powycinali te dziko rosnace krzaki, nareszcie ktos pomyślał. A tyle to stało i niszczało w samym centrum miasta.

Tak Nisko się zmienia na lepsze. Park wypiękniał. Jestem bardzo zadowolona z siłowni na wolnym powietrzu. Miło też popatrzeć na babcie, które rano "robią rundę" alejkami z kijkami do nordic walking. Oj, żeby jeszcze praca była...

ładnie ładnie naprawdę Nisko dużo zyskało w moich oczach barko ładny park szkoda że Stw nie ma czym się niestety pochwalić ... :(

W normalnym miejscu ściąga się do miasta inwestorów, ludzie mają pracę, miasto wpływy z podatków więc włodarze biorą się za upiększanie okolicy. A w Nisku odwrotnie. Ci którzy nie wyjechali za granicę albo nie mają pracy albo dostają ochłapy, a władza zamiast szukania chętnych pod inwestycje ciągle coś kombinuje z plantami i parkiem. Fajnie, że teraz jest to tak ładnie zrobione, ale ludzie widokiem dzieci nie nakarmią.

No niestety, Nisko nie ma po prostu uzbrojonych terenów pod inwestycje. Wiec będziemy odpoczywać w Nisku a pracować w Stalowej Woli

piękne zdjęcia

Bardzo ładne zdjęcia. Robione chyba w październiku jak był okres tej suchej słonecznej pogody. Też wtedy zrobiłem parę fotek. Z tą odnowa parku to był wspaniały pomysł.

Park w Nisku oraz planty i fontanna bardzo mi się podobają, choć jestem ze Stalowej Woli to wolałabym tam spędzić czas

Dojedziesz 1, 2, 4 ;) Usiądź na ławce, posiedź i jedź do domu, bo to wszystkie atrakcje niestety :(

Szopen, przynajmniej jest gdzie posiedzieć, bo w parku jest czysto i przyjemnie, a poza tym są normalne ławki.
Spaceruje się bardzo przyjemnie, biega na pewno lepiej niż wzdłuż obwodnicy w Stw wśród spalin, no i zapomniałeś o siłowni (tak, wiem, w stw też jest).

Mieszkam w Stw, ale kiedy tylko mam czas pakuję dziecko do samochodu i jedziemy do parku w Nisku. W stalowowolskim niestety nie ma czego szukać.

Mik8 to mnie zdarzało się odwrotnie i jeździliśmy do stw czy to autem czy rowerami Park i planty są w porządku. Niestety nic poza tym. Nie bardzo jest gdzie pójść z dzieckiem, a na spacery masz do wyboru bujać się wzdłuż Tysiąclecia i tirów albo wzdłuż krajówki i całej reszty samochodów. Jeśli chodzi o bieganie fakt, na pewno dużo lepiej niż przy obwodnicy

To zdradź mi, gdzie można pójść na spacer w Stw, chętnie skorzystam. Bo póki co też spaceruję wśród smrodzących samochodów.

Może przez sentyment, ale ja lubię spacerować po prostu po mieście. Przejść się spod ZUSU kolo Floriana pod SDK. Połazić ulica Narutowicza bardzo ładnie wieczorem wyglądającą. Jest mnóstwo takich miejsc W Nisku tego nie dostrzegam. Poza tym są jakieś fikolandy etc.

Spod ZUSu do SDK to jest raptem 10 min. Narutowicza to akurat dla mnie drugi koniec miasta, a wg mnie nie ma tam nic wyjątkowego, by drałować przez całe miasto (i truć dziecko spalinami), aby tam dojść - jak ktoś mieszka w pobliżu, to może jest to jakaś opcja. W Fikolandzie grzech siedzieć w taką pogodę.
A żeby przejść niżański park z dzieckiem co jakiś czas siadając na ławce czy wstępując na plac zabaw to 2h jak nic, bez nudzenia się.

Może jestem nieobiektywna, bo Stw po prostu nie lubię, ale chyba całkiem obiektywnie można powiedzieć, że akurat parku (i plant w sumie też) możemy niżanom zazdrościć. Jedynym plusem naszego jest ten strumyczek, który daje trochę ochłody upalnym latem i ładnie wygląda. Kocie łby i betonowe ławki bez komentarza.

Co do parku i plant to jak pisałem wyżej zgadzam się z Tobą. A co do przykładów moich to rzuciłem dwa pomysły a jest ich mnóstwo. Skoro uważasz, że drałować na drugi koniec miasta to dziwny pomysł, a sama jeździsz autem z dzieckiem do sąsiedniej miejscowości to proponuję podjechać autem na Śródmieście i po kłopocie. Zresztą jak bywasz w parku w stw to daleko juz nie masz biorąc pod uwagę ze wspomniana chociażby ul Narutowicza jest przyległa do parku. Ale ok nie lubisz jej. Co mnie bardzo się podoba to oświetlenie tej ulicy. Oczywiście cały czas mowie o odcinku przy kinie ballada. Poza tym park edukacyjny jest całkiem ciekawy. Ale takich miejsc w stw jest wiecej. W Nisku masz ten park i planty a poza tym możesz wieczorem pójść pospacerować między blokami i samochodami. Co do fikolandu i marnowania pogody, to u mnie akurat pada i żal by mi nie było

I jako osoba, która nie znosi Niska obawiam się, że nie jestem obiektywny. Jednak nie wiem jak Ty, ale ja mieszkałem i tu i tu więc jakieś porównanie mam. Pozdrawiam.

Ps. Ogólnie nie jestem wielkim fanem samotnych spacerów w parku. Lubię jak coś się wokół mnie dzieje, są inni ludzie, jakiś ruch, życie

Ja również mieszkałam tu i tu, bo pochodzę z Niska, więc może też jestem sentymentalna ;)

Tak myślałam, że mi zaproponujesz podjechanie samochodem na ten drugi (jak dla mnie) koniec miasta. Jasne, że mogłabym, ale wydaje mi się, że nie ma po co. Jak pojadę do Niska, to jak już wspomniałam jestem w stanie spędzić tam 2 - 3h w parku czy na plantach nie nudząc się, w wymienionych przez Ciebie miejscach już po godz nie mam co robić. Park edukacyjny? Jest ok i pewnie gdybym mieszkała bliżej, bywałabym tam częściej. A że muszę drałować przez całe miasto, czyli powiedzmy w ciągu 2h spaceru godzinę poświęcić na dojście i powrót wśród spalin, to już wolę podjechać do Niska i posiedzieć w czystym parku między drzewami. W Stalowowolskim parku byłam może z 5 razy i szczerze mówiąc wcale mnie tam nie ciągnie.

I wiem, że Nisko jest nudne jak flaki z olejem, nie ma gdzie wyjść, wszystko zamyka się między 17 a 18, restauracji czy pubów chyba właściwie nie ma, a po zmroku nawet latem życie zupełnie zamiera, ale temat dotyczył parku, a ten uważam, że akurat jest super i po prostu nie zgadzam się z tym, co napisałeś "usiądź na ławce, posiedź i jedź do domu". To tyle ;)
Również pozdrawiam.

PS. Ja mam na myśli głównie spędzanie czasu z dzieckiem, bo samotne szwędanie się po parku również mnie nie kręci.

swietna sprawa.,., dobrze ze jakis idiota nie wpadl na pomysl wybudowania tam galerii handlowej fajne miejsce

No i wszystko jasne Z tym posiedzeniem na ławce to taki skrót myślowy. Chodziło mi właśnie o to, że można tu co najwyżej pójść do parku czy na planty i pospacerować czy posiedzieć na ławce. Pójść z dzieckiem do lokalu typu Karczma Biesiada, gdzie mały miałby się jak pobawić, pójść z nim do kina, zabrać na basen etc. rzecz w Nisku niewykonalna :( No ale odpukać i ja mam samochód także ze wszystkim idzie sobie poradzić
A park dużo piękniejszy niż wtedy kiedy w dawnych czasach latało się do niego na przerwie puścić dymka Pozdrawiam.

Ps. No przesadziłem z ta samotnością. Tez miałem na myśli spacer z dzieckiem. Wole jednak by prócz nas było jeszcze trochę innych ludzi.

Szopen, no cóż, z Twoim ostatnim postem trudno się nie zgodzić. Ale podobno i Nisko doczeka się niedługo basenu, tylko niestety w Racławicach - chyba, że wciąż trwa głosowanie. Bo z jedną z propozycji była ul. Szopena (nomen omen) ;)

mik8 no nie wiem czy powyższym zmażesz swoją winę i piętno zdrajcy jeżdżąc na spacerki do niżańskiego parku tym bardziej, że już podpadłaś stalowowolskiemu lobby tym, że twierdzisz, że tam rolek dobrych nie można kupić, haha,
Gwoli ścisłości to informuje Cię, że Nisko teraz ma kilka zajazdów gdzie można dobrze zjeść, są pizzerie, a sklepy otwarte są do 22, a gdybyś zasiedziała się już bardzo w tym parku to tesco jest do 24. No ale tak czy owak Nowy Jork to nie jest, może i dobrze.

Marku, nie miałam na myśli sklepów spożywczych ;)

To co więc miałaś na myśli, bo nie chodzi też pewnie o te pizzerie i zajazdy?
Hm, 17-18..., wiem, to o sklepy meblowe chodziło